ŚwiatKapitan statku Costa Concordia prawomocnie skazany na 16 lat więzienia

Kapitan statku Costa Concordia prawomocnie skazany na 16 lat więzienia

Francesco Schettino został prawomocnie skazany przez włoski Sąd Najwyższy na 16 lat więzienia. W 2012 roku w katastrofie wycieczkowca, którym dowodził Schettino, zginęły niedaleko brzegów Toskanii 32 osoby.

Kapitan statku Costa Concordia prawomocnie skazany na 16 lat więzienia
Źródło zdjęć: © PAP | Enzo Russo
Adam Przegaliński

12.05.2017 | aktual.: 12.05.2017 20:44

Schettino nie był w sądzie w chwili ogłoszenia wyroku. Jak wyjaśnił jego adwokat, chciał on uniknąć zainteresowania mediów. Miejsca pobytu swego klienta prawnik nie ujawnił. Mecenas Saverio Senese zapewnił wcześniej, że w razie wyroku skazującego, kapitan "natychmiast zgłosi się do więzienia". Piątkowy wyrok oznacza utrzymanie w mocy orzeczeń sądów dwóch poprzednich instancji.

Chciał pokazać wyspę znajomym, wypadek próbował ukryć

13 stycznia 2012 roku gigantyczny wycieczkowiec z ponad 4 tys. członków załogi i pasażerów na pokładzie, odbywający rejs po Morzu Śródziemnym, wpadł na skały niedaleko wyspy Giglio w Toskanii. Do katastrofy doszło, bo kapitan polecił sternikowi podpłynąć do jej brzegów, by pokazać ją swoim znajomym.

W dnie statku powstała ogromna wyrwa. Wycieczkowiec zaczął nabierać wody i przechylać się. Kapitan Schettino próbował początkowo ukryć wypadek przed władzami morskimi i informował jedynie o awarii prądu. Alarm ogłoszono z opóźnieniem, ewakuacja była chaotyczna.

Uciekł z pokładu i wsiadł do szalupy

Zginęły 32 osoby, a ponad 60 doznało obrażeń. Jeszcze w trakcie ewakuacji pasażerów Schettino uciekł z pokładu i wsiadł do jednej z szalup ratunkowych, co - jak się przypomina - było złamaniem jednej z podstawowych zasad żeglugi.

Podniesienie Concordii z dna morskiego było największą taką operacją w historii żeglugi i kosztowało pół miliarda euro. Wrak przetransportowano do Genui, gdzie został poddany złomowaniu.

Kapitan Schettino od początku nie przyznawał się do winy i twierdził, że dzięki podjętym przez niego działaniom i manewrowi udało się uniknąć katastrofy na jeszcze większą skalę.

W 2015 r. podczas ogłaszania wyroku w pierwszej instancji Schettino też był nieobecny w sądzie. Prokurator, który nazwał kapitala "sprytynym idiotą", żądał dla niego kary 26 lat więzienia.

Kapitana Concordii, a także armatora skazano na wypłatę gigantycznego odszkodowania pasażerom, władzom wyspy Giglio i wszystkim, którzy ponieśli straty w wyniku katastrofy. Na tej liście jest na przykład rząd Włoch, kilka ministerstw, Obrona Cywilna, władze regionu Toskania oraz międzynarodowa organizacja obrońców przyrody WWF.

Łączna suma tego odszkodowania to miliony euro.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)