Kapelan płacił więźniowi za seks - przyłapał ich strażnik
Więzienny kapelan został zatrzymany przez nowojorską policję po tym, jak wyszło na jaw, że płacił jednemu z więźniów za seks - informuje na swojej stronie internetowej amerykański dziennik "Daily News".
70-letni protestancki duchowny, pełniący posługę przy więzieniu w Queens w Nowym Jorku, został nakryty w niedwuznacznej sytuacji z więźniem przez jednego ze strażników w niedzielę.
Kapelan miał przy sobie 200 dolarów ukrytych w bucie i kolejną sporą porcję gotówki w portfelu. Przyłapany na gorącym uczynku przyznał się, że kilkakrotnie już płacił temu samemu więźniowi za odbycie seksu oralnego. Sprawa jest o tyle szokująca, że podczas stosunków to duchowny był stroną aktywną.
Pastor, który służył jako kapelan w stanowym więziennictwie 27 lat, został zawieszony w obowiązkach i zatrzymany przez policję. Postawiono mu zarzuty wykroczenia służbowego i nielegalnych stosunków seksualnych. Grozi mu kara do czterech lat pozbawienia wolności - pisze "Daily News".
NaSygnale.pl: To nie był zwykły warsztat samochodowy...