ŚwiatKandydat opozycji białoruskiej na prezydenta zostanie aresztowany?

Kandydat opozycji białoruskiej na prezydenta zostanie aresztowany?

Aresztowania kandydata demokratycznej opozycji
na prezydenta Białorusi Aleksandra Milinkiewicza za organizowanie
wiecu nie wykluczyła przewodnicząca Centralnej Komisji
Wyborczej Lidia Jarmoszyna - poinformowało radio "Swoboda".

02.03.2006 08:45

Milinkiewicz wezwał swych zwolenników na czwartek wieczór na wiec w centrum Mińska. Jarmoszyna uznała, że zgromadzenie będzie nielegalne, gdyż opozycja nie ma na nie zezwolenia władz. Ostrzegła, że milicja będzie działać, jak uzna za konieczne.

Jeśli pan Milinkiewicz to zrobi, poniesie oczywiście konsekwencje. Będzie płacić grzywnę albo mogą mu dać 15 dni aresztu - zapowiedziała. Od razu zastrzegła, że osoby pociągnięte do odpowiedzialności administracyjnej mogą uczestniczyć w wyborach.

Siły demokratyczne twierdzą, że zgodnie z ordynacją wyborczą na spotkania i wiece nie trzeba mieć zezwoleń, wystarczy o nich powiadomić władze, co też sztab Milinkiewicza uczynił.

Sam kandydat zapewnia, że na wiec pójdzie. To mój obowiązek, przecież sam zaprosiłem ludzi. To będzie zwyczajne spotkanie z wyborcami, na jakie zezwala ustawodawstwo. Nie naruszymy porządku publicznego. Nigdzie nie będziemy maszerować i nie będziemy atakować Pałacu Republiki - powiedział Milinkiewicz, nawiązując do oskarżeń władz, że opozycja przygotowuje rewolucję.

W środę Milinkiewicz zapowiadał, że czwartek będzie dniem decydującym o stosunku demokratycznej opozycji do kampanii i papierkiem lakmusowym postępowania władz.

Bożena Kuzawińska

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)