Kandydaci apelują o udział w niedzielnych wyborach
Kandydaci na prezydenta Wrocławia wystosowali apel do mieszkańców miasta, zachęcający do licznego udziału w niedzielnych wyborach. Przypomnimy, jak wrocławianie wybierali samorząd cztery lata temu.
Dziewięcioro kandydatów na prezydenta Wrocławia wystosowało do mieszkańców stolicy Dolnego Śląska apel, mający zachęcić do udziału w niedzielnych wyborach samorządowych.
"Szanowni Państwo, Drodzy Mieszkańcy Wrocławia, zbliżają się wybory samorządowe: 16 listopada 2014 zdecydujemy, kto w naszym imieniu będzie podejmował decyzje, które wpływają na codzienne życie we Wrocławiu. To samorząd właśnie decyduje o szkołach, żłobkach, przedszkolach, komunikacji, drogach, śmieciach, parkach i placach zabaw. Nie robi tego ani Parlament Europejski, ani Sejm czy Senat. Dlatego skorzystajcie Państwo z możliwości wyboru, jaką macie w tym dniu. Zachęcamy do licznego udziału w wyborach samorządowych. Tylko w ten sposób możecie pozytywnie wpływać na poprawianie standardów lokalnej polityki."
Pod apelem podpisali się: Emil Antoniszyn (PSL), Waldemar Bednarz (SLD Lewica Razem), Robert Bogusławski (Solidarność Walcząca), Robert Maurer (KNP)
, Tomasz Owczarek (Wrocławska Inicjatywa Obywatelska), Konrad Rychlewski (Lewica Wrocławska), Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS), Aldona Wiktorska-Święcka (Bezpartyjni Samorządowcy) oraz Robert Winnicki (Ruch Narodowy)
.
W wyborach samorządowych, które odbyły się 21 listopada 2010 r., frekwencja we Wrocławiu wyniosła 39,4 proc. Był to wynik o kilka punktów procentowych mniejszy, niż wyniosła średnia frekwencja dla całego województwa dolnośląskiego - 45,22 proc. Z uprawnionych wówczas do głosowania we Wrocławiu 498 844 wyborców, do urn poszło 196 530.
Cztery lata temu do walki o fotel prezydenta stolicy Dolnego Śląska stanęło dziewięcioro kandydatów. W pierwszej turze wybory wygrał ubiegający się o trzecią kadencję Rafał Dutkiewicz z poparciem na poziomie 71,63 proc. Drugi wynik uzyskał Sławomir Piechota z Platformy Obywatelskiej - 11,01 proc., a trzeci, reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość, Dawid Jackiewicz - 9,99 proc. Poparcie dla pięciorga z kandydatów nie przekroczyło wówczas jednego procenta.
Zwycięstwo w wyborach do rady miejskiej przypadło komitetowi Rafała Dutkiewicza. Zyskał on poparcie na poziomie 41,9 proc., co oznaczało, że w RM umieści 19 samorządowców. 26,34 proc. poparcia otrzymała PO, a 17,41 - PiS. W radzie znalazł się także jeden kandydat z list SLD, które jako komitet uzyskało 9,69 proc. poparcia. 10 z 14 komitetów zgłoszonych do wyborów do rady miasta Wrocławia nie uzyskało poparcia na poziomie jednego procenta.
W wyborach do rady miejskiej, największą liczbę głosów otrzymał Jarosław Krauze z KWW Rafała Dutkiewicza - 4779, lecz tylko o siedem głosów mniej zdobyła Renata Mauer-Różańska (także z komitetu Dutkiewicza) i to ona uzyskała najwyższy procentowy wynik w skali okręgu wyborczego - 18,05 proc.
W 2010 r. o 37 mandatów radnego miejskiego walczyło 561 kandydatów. W tym roku, wrocławianie wybierać będą spośród 685 osób.
W wyborach do sejmiku wojewódzkiego mieszkańcy Wrocławia wybierali spośród kandydatów z 15 komitetów. Choć w okręgu nr 1, który obejmuje miasto Wrocław, zwyciężył komitet Dutkiewicza, to najwyższy wynik w skali całego województwa przypadł Platformie Obywatelskiej - 30, 41 proc. Drugi wynik uzyskał KWW Rafała Dutkiewicza - 22,2 proc., trzeci - PiS - 17,42 proc, czwarty - SLD - 12,34 proc. Do sejmiku trafił również jeden kandydat z listy PSL, które jako komitet uzyskało 8,28 proc. poparcia. W całym województwie najwięcej głosów w wyborach na radnego sejmiku otrzymał startujący z okręgu nr 2 Rafał Dutkiewicz - 50 001, jednak wraz z jego zwycięstwem w wyborach na prezydenta Wrocławia, mandat trafił do Marka Larysia.
Cztery lata temu o 36 mandatów radnych sejmiku województwa dolnośląskiego ubiegało się 549 kandydatów. W tym roku ich liczba zmalała do 500.