Kancelaria prezydenta zabiera się za oszczędzanie
Szef kancelarii prezydenta Piotr Kownacki zapewnił, że kancelaria zrezygnuje z niektórych wydatków, żeby zmniejszyć swój budżet.
Jak poinformował Kownacki z prośbą o zastanowienie się nad ograniczeniem kancelarii prezydenta zwrócił się minister finansów Jacek Rostowski. Jest to związane z przygotowywaniem przez rząd nowelizacji tegorocznego budżetu państwa.
- Poleciłem, żeby takie prace wykonać i one będą w terminie wykonane - zapowiedział prezydencki minister w rozmowie z dziennikarzami. Termin przedstawienia tych propozycji upływa na początku przyszłego tygodnia.
Kownacki zapewnił, że kancelaria prezydenta zrezygnuje z niektórych wydatków. - Na pewno nie da się z tego skromnego budżetu jakichś wielkich kwot uszczuplić, ale być może zrezygnujemy z jakichś zakupów, bez których jesteśmy w stanie do końca roku przeżyć, czy z jakiegoś remontu, jeżeli coś nie grozi katastrofą budowlaną - mówił minister.
Zaznaczył jednak, że jeżeli budżet prezydenckiej kancelarii zostałby w większym stopniu okrojony, "to byłaby to czysto polityczna akcja zmierzająca do utrudnienia działania prezydentowi".