Kancelaria Prezydenta ubolewa z powodu incydentu
Kancelaria Prezydenta wyraziła głęboki żal z powodu sytuacji, do której doszło podczas spotkania prezydentów Polski i Ukrainy ze społecznością ukraińską. Na znak protestu spotkanie opuścili przedstawiciele cerkwi prawosławnej.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wiktor-juszczenko-w-polsce-6038684050227841g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wiktor-juszczenko-w-polsce-6038684050227841g )
Wiktor Juszczenko w Polsce
Przedstawiciele cerkwi prawosławnej opuścili Pałac Prezydencki podczas przemówienia Lecha Kaczyńskiego, gdyż urzędnik Kancelarii nie wymienił ich z imienia i funkcji. Przedstawicieli cerkwi powitał dopiero wtedy, gdy ktoś z boku zwrócił mu uwagę na przeoczenie.
"Takie działanie nie było zamierzone" - zapewniła Kancelaria Prezydenta w specjalnym oświadczeniu. Czytamy w nim również, że szefowa Kancelarii Prezydenta Anna Fotyga wystosowała listy do prawosławnych dostojników. Zawiera on wyjaśnienie sprawy oraz podkreślenie wyjątkowego wymiaru stosunków łączących Rzeczpospolitą Polską z Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym.
Patriarchat Moskiewski: niewątpliwy błąd
O sprawie wypowiedział się też Patriarchat Moskiewski. Wyrażono nadzieję, że władze Polski nie chciały obrazić przedstawicieli polskiego Kościoła prawosławnego - podała agencja RIA-Nowosti.
"Chcielibyśmy mieć nadzieję, że popełniony błąd - bezspornie obraźliwy dla polskiego Kościoła prawosławnego - nie miał ze strony polskiego państwa celowego charakteru" - oświadczył cytowany przez rosyjską agencję protojerej Nikołaj Bałaszow, sekretarz ds. kontaktów międzyprawosławnych Patriarchatu Moskiewskiego.
Bałaszow podkreślił, że polski Kościół prawosławny jest drugą pod względem wielkości wspólnotą religijną w Polsce i że to do niej należy większość mieszkających w Polsce Ukraińców, z którymi spotykał się prezydent Wiktor Juszczenko.