PolskaKancelaria premiera poluje na Wassermanna

Kancelaria premiera poluje na Wassermanna

Kancelaria Premiera szuka dowodów na to, że Wasserman złamał prawo. Trwa polowanie na czarownice - powiedział były koordynator służb specjalnych. Radio ZET dotarło do pisma kancelarii premiera, które otrzymali byli współpracownicy Wassermana. Departament Kontroli kancelarii pyta, kto napisał rozporządzenie dotyczące zakresu działania Ministra Koordynatora.

08.05.2008 | aktual.: 08.05.2008 16:37

Pytania jakie zadano byłym współpracownikom koordynatora brzmią niewinnie. Czy uczestniczył Pan w pracach nad rozporządzeniem w sprawie zakresu działania ministra koordynatora? Czy posiada Pan wiedzę lub jakiekolwiek robocze dokumenty na temat tej sprawy? Ale według sejmowej Spec Komisji rząd Jarosława Kaczyńskiego złamał prawo dając koordynatorowi szeroki wgląd w wiele tajnych dokumentów służb. Zadane pytania wskazują, że Departament Kontroli Kancelarii Premiera właśnie bada tę kwestię.

Pismo otrzymało co najmniej sześciu pracowników, których zatrudnił Wasserman, w tym pracujący z koordynatorem oficerowie służb specjalnych.

Jestem tym zbulwersowany. To mobbing. Stawianie ludziom ultimatum dostarczenia na piśmie dowodów na swojego byłego przełożonego jest absurdalne - powiedział Radiu ZET Zbigniew Wasserman.

Innego zdania jest przewodniczący Komisji do spraw Służb Specjalnych Janusz Zemke. To nie jest polowanie na kogoś tylko szukanie elementarnej prawdy - mówi Zemke. Kancelaria premiera przygotowuje oficjalny komentarz w tej sprawie.

Informacje Radia ZET potwierdza rzeczniczka rządu. Kontrolę zlecił szef kancelarii premiera. Chodzi o udzielenie odpowiedzi na dezyderat sejmowej Spec komisji, która stwierdziła, że rozszerzenie kompetencji koordynatora przez poprzedniego premiera narusza przepisy ustaw o ABW i CBA - mówi Agnieszka Liszka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)