PolskaKamiński: ustawa o CBA z pewnością konstytucyjna

Kamiński: ustawa o CBA z pewnością konstytucyjna

Pełnomocnik rządu ds. organizacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusz Kamiński powiedział w Radiu Zet, że ma całkowitą pewność, iż w ustawie o CBA nie ma niekonstytucyjnych rozwiązań.

07.07.2006 10:20

"Nasz Dziennik" napisał w piątek, że prawnicy alarmują, iż ustawa o CBA wymaga natychmiastowej nowelizacji, ponieważ trzy jej zapisy są sprzeczne z konstytucją oraz Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Według gazety, m.in. zbyt szeroko zostały zakreślone ramy dla zbierania przez CBA danych o obywatelach, które będą mogły być bez ich wiedzy i zgody gromadzone w bazach danych i przetwarzane. "ND" napisał też, że na zlecenie Kancelarii Sejmu ekspert Zrzeszenia Prawników Polskich przygotował propozycję zmian w ustawie.

To jest absolutne nieporozumienie. Jeżeli chodzi o gromadzenie danych osobowych, w ustawie o CBA są rozwiązania całkowicie zbieżne z rozwiązaniami, jakie są w policji, w ustawie o ABW, Agencji Wywiadu. Nikt nie kwestionował tych rozwiązań prawnych, w związku z tym adaptowaliśmy tylko i wyłącznie te rozwiązania, które już realnie funkcjonują od wielu lat w Polsce - zaznaczył Kamiński.

Pytany, czy płyną do niego sugestie ze strony Samoobrony, aby w CBA znaleźli się jej ludzie, Kamiński odpowiedział, że nie. Jak zaznaczył, koalicja zawarta przez PiS z Samoobroną i LPR bardzo precyzyjnie określała, jakie funkcje przypadną poszczególnym koalicjantom.

Kamiński zaznaczył, że powołanie zastępców szefa CBA będzie decyzją premiera. W sensie formalnym jest to decyzja wyłącznie premiera. Na pewno będę rekomendował premierowi osoby, ale nie będą to osoby z klucza partyjnego, będą to - moim zdaniem - osoby dające rękojmię fachowego, kompetentnego wykonywania swoich obowiązków - podkreślił.

Na pytanie, czyja zgoda będzie potrzebna na założenie podsłuchu przez CBA, Kamiński odparł, że najpierw prokuratora, a po uzyskaniu jego zgody - sądu. Sąd decyduje o tym, czy można zastosować wobec kogoś podsłuch i taką decyzję podejmuje tylko w sytuacji, kiedy jest uzasadnione podejrzenie, że mamy do czynienia z przestępcą - tłumaczył.

Zapytany, sprawami korupcji w jakiej sferze będzie się zajmować CBA, Kamiński odpowiedział, że w każdej. Oczywiście naszym priorytetem będzie korupcja dotycząca funkcjonariuszy publicznych, państwowych, ale tak naprawdę możemy zgodnie z ustawą zajmować się korupcją w sporcie, w życiu gospodarczym również - wyjaśnił.

Jak poinformował, w CBA powstanie specjalna komórka, która będzie analizować publikacje prasowe.

Pytany, czy CBA będzie zajmować się tymi sferami, którymi już zajmuje się prokuratura, Kamiński powiedział, że "prokuratura zawsze jest gospodarzem prowadzonych postępowań" i może zlecać CBA działania.

Jeżeli chodzi o nasze śledztwa własne, to również na pewnym etapie prokuratura jest informowana o tym, co się dzieje, i nadzoruje prowadzone postępowania - zaznaczył Kamiński.

Jak wyjaśnił, CBA będzie pełnić funkcję koordynacyjną wobec innych służb w zakresie zwalczania przestępczości korupcyjnej. Do CBA powinny spływać wszystkie meldunki, informacje o prowadzonych postępowaniach. CBA będzie na bieżąco monitorować to, co dzieje się w poszczególnych służbach - powiedział Kamiński.

Podkreślił, że koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann i premier Kazimierz Marcinkiewicz "będą mogli w każdej chwili prosić o informacje, które np. bulwersują opinię publiczną".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)