Kamela-Sowińska o zatrzymaniu Jamrożego

Była minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska uważa, że Władysławowi Jamrożemu mogą zostać postawione zarzuty o działanie na szkodę spółki. Jamroży, były prezes PZU SA, został w poniedziałek zatrzymany przez CBŚ.

Były prezes PZU SA, Władysław Jamroży, został zatrzymany przez CBŚ w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w PZU SA. Z informacji PAP wynika, że Jamroży podejrzewany jest o działanie na szkodę PZU SA.

Kamela-Sowińska, wtorkowy gość Radia Zet, pytana jakie zarzuty mogą być postawione Jamrożemu, odparła, że niewątpliwie będzie to zarzut działania na szkodę spółki. Dodała, że chodzi przede wszystkim o niegospodarność w dużej skali.

To jest nabywanie nieruchomości po wielokrotnie zawyżonej wartości w stosunku do wartości rynkowej, budowanie centrum przy rondzie ONZ w Warszawie (nowa siedziba Grupy PZU-PAP) - powiedziała była minister skarbu. Jej zdaniem, tak skrajna niegospodarność nie może być wytłumaczona brakiem umiejętności menedżerskich.

Komentując zatrzymanie Jamrożego Kamela-Sowińska powiedziała, że to zjawisko raczej smutne, kiedy prezes jednej z największej spółek skarbu państwa, potem drugiej - Totalizatora Sportowego prowadzi działalność, która naraża interesy tego skarbu, a tym samym całego państwa. Może jest cień satysfakcji, że sprawiedliwości stanie się zadość - zaznaczyła.

Kamela-Sowińska powiedziała, że kiedy objęła funkcję ministra skarbu natychmiast wzięła się do uporządkowania struktur gospodarczych i bardzo poważnie pochyliła się nad dokumentami Totalizatora i PZU.

Niestety, czytanie tych dokumentów powodowało refleksje jednoznaczną: natychmiast podjęłam działania mające na celu odsunięcie pana Jamrożego od działania w spółce, a potem stosowne dokumenty, które sformułowałam do prokuratora o podejrzeniu popełnienia przestępstwa działania na szkodę spółki - mówiła była minister skarbu. (jask)

Wybrane dla Ciebie
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Fotowoltaika na dachu zabytkowej bazyliki. Trwa demontaż
Fotowoltaika na dachu zabytkowej bazyliki. Trwa demontaż
Rusza nocna prohibicja w Warszawie. Zakaz sprzedaży alkoholu
Rusza nocna prohibicja w Warszawie. Zakaz sprzedaży alkoholu
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie