Kalwas: źle, że odwlecze się apelacja Oleksego
Źle się stało, iż odwlecze się rozpatrzenie apelacji lustracyjnej w sprawie Józefa Oleksego - tak minister sprawiedliwości Andrzej Kalwas skomentował wyłączenie dwóch sędziów ze sprawy Oleksego.
06.05.2005 | aktual.: 06.05.2005 17:35
Minister ocenił, że zachowanie dwóch gazet, które "imputowały sędziom brak niezawisłości przez sugerowanie, że ich prywatne poglądy mają wpływ na orzekanie" było nieetyczne i naruszało zasady prawa prasowego. Jako Prokurator Generalny nie zamierza on jednak podejmować działań prawnych w tej sprawie. Nie wykluczył zaś, że podejmą je strony postępowania lub Sąd Lustracyjny.
Jednocześnie Kalwas powiedział, że "sędziowie nie powinni ulegać naciskom nawet takim nieuprawnionym jak te. Powinni być mocni". Dodał, że w konsekwencji źle się stało, iż rozpatrzenie apelacji lustracyjnej w sprawie Oleksego odwlecze się.
Zastępca Rzecznika Interesu Publicznego Jerzy Rodzik powiedział, że nie komentuje całej sprawy, bo "to sprawa sądu".
