Kalisz. Zatrzymanie podejrzanego o zabicie szefa. Zobacz nagranie
Zatrzymano domniemanego zabójcę na fermie drobiu w Zadowicach. Podejrzanego mężczyznę zatrzymano na ulicy w Kaliszu. Służby zaalarmowali mieszkańcy, którzy zdjęcie Krzysztofa K. widzieli w mediach. Jest nagranie z obławy.
03.09.2019 | aktual.: 25.03.2022 12:12
Krzysztofa K. policja szukała w całej centralnej Polsce od poniedziałku rano. To wtedy na farmie drobiu we wsi Zadowice pod Kaliszem miał strzelić do jej właściciela, a potem uciec. Zarządzono obławę, a policjanci mówią, że 53-latka ujęto dzięki informacjom od mieszkańców.
- Krzysztof K. został zatrzymany przez policjantów kryminalnych przed godz. 18 na ulicy w Kaliszu. Po komunikatach w mediach i internecie otrzymaliśmy bardzo dużo sygnałów od mieszkańców. To pomogło w obławie - wyjaśnia Radiu Poznań mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Krzysztofa K. zatrzymano w pustostanie przy ul. Parkowej w Kaliszu - wyjaśnia portal faktykaliskie.pl, publikując nagranie z akcji. Jak mówią serwisowi okoliczni mieszkańcy, mężczyzna zwrócił na siebie uwagę tatuażem na policzku, o którym policjanci pisali w komunikacie podczas obławy.
Zatrzymany miał przy sobie dodatkowe ubrania i inne rzeczy osobiste.
We wtorek mężczyzna zostanie przewieziony do prokuratury i usłyszy najpewniej zarzut zabójstwa z użyciem broni. Zwykle w przypadkach podejrzanych o morderstwo śledczy występują również do sądu o tymczasowy areszt.
Urzędnicy wyczuli alkohol
Motyw jego działania nie jest do końca znany. Tragedia wydarzyła się w poniedziałek ok. godz. 9, a śledczy wciąż wyjaśniają okoliczności zbrodni. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sezonowy pracownik postrzelił 34-letniego właściciela fermy drobiu w Zadowicach w głowę, porzucił pistolet i uciekł w pole kukurydzy.
Jak podaje gloswielkopolski.pl, 53-latek rano był też w Urzędzie Gminy Godziesze Wielkie. Skierowany był do odpracowania społecznie godzin, ale urzędnicy wyczuli od niego alkohol.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl