Kalisz: Kurski to bulterier, a Macierewicz szkodnik
"Jacek Kurski to bulterier, a Antoni Macierewicz to szkodnik służb specjalnych" - powiedział poseł LiD Ryszard Kalisz w telewizji TVN24, pytany o wskazanie różnic między tymi politykami. Zapowiedział jednak, że LiD poprze kandydaturę Kurskiego do sejmowej komisji ds. nacisków na służby specjalne.
W ubiegły wtorek prezydium Sejmu odrzuciło kandydaturę Antoniego Macierewicza zgłoszonego przez PiS do sejmowej komisji śledczej mającej wyjaśnić rzekome naciski polityczne na służby specjalne za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Zarzuty pod jej adresem zgłosiła PO. PiS od razu zaapelowało o reasumpcję głosowania i powtórne rozważenie swojego kandydata. Jednak marszałek Sejmu Bronisław Komorowski odpowiedział, że reasumpcja nie jest możliwa, a zgodnie z prawem PiS powinno teraz zgłosić "kolejnego kandydata".
W sobotę okazało się, że kandydatem PiS może być Jacek Kurski. On sam zapewnił, że jest gotów zasiąść w komisji. Nie palę się do tego, ponieważ mam masę obowiązków, ale jak partia każe, to oczywiście jestem zawsze do dyspozycji - zaznaczył.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział w sobotę, że Platforma poprze kandydaturę Kurskiego. Nam zależy, żeby ta komisja rozpoczęła pracę jak najszybciej, być może jeszcze w przyszłym tygodniu - zaznaczył.
Będę głosował za tą kandydaturą, bo już nie wypada dalej blokować. Mówiliśmy, że jedynym wyjątkiem jest Macierewicz i trzeba być konsekwentnym - powiedział z kolei w sobotę wicemarszałek Stefan Niesiołowski.
Ryszard Kalisz zaznaczył w TVN24, że Jacek Kurski nie ma pojęcia o służbach specjalnych, ale mimo tego, LiD poprze jego kandydaturę. Dodał jednak, że Kurski nie gwarantuje spokoju w komisji, prawdopodobnie będzie chciał ją upolityczniać i "prowadzić show".