Niespodziewane słowa Kalety. Mówił o większości w Sejmie
Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości z ramienia Suwerennej Polski, przyznał, że Zjednoczona Prawica nie dysponuje większością w Sejmie i nie jest na ten moment w stanie zbudować większościowej kolacji. Polityk związany ze Zbigniewem Ziobro zapewnił jednak, że "trwają rozmowy". - Nie wyklarowała się jeszcze większość. Jesteśmy w okresie przejściowym. PiS próbuje zbudować większość, Tusk też próbuje. Nikt na razie nie ogłosił tego, że ma konkretnych ministrów, konkretną większość - zaznacza w rozmowie z Wirtualną Polską. A co w przypadku, gdy prezydent Andrzej Duda wyznaczy Mateusza Morawieckiego na kandydata na premiera? Kaleta długo unikał bezpośrednich deklaracji. - Jeśli Morawiecki miałby być premierem większościowym, to musiałby mieć większość zbudowaną. PiS wskazuje swojego kandydata. Dzisiaj nie mamy możliwości sformowania samodzielnego rządu. Dzisiaj Morawiecki nie jest w stanie zbudować większości parlamentarnej, ale każdy klub szuka różnych rozwiązań, aby być w większości. Wkrótce dowiemy się, komu się uda zbudować taką większość. Będziemy się zastanawiać, jak będą konkretne decyzje. W ramach naszego obozu PiS wskazuje kandydata na premiera - powiedział Kaleta.