Kaczyński uderza w Zembaczyńskiego. "Większy poziom lęku"
Trwa posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Posłowie PiS Jacek Ozdoba i Mariusz Gosek zostali wykluczeni z obrad komisji w związku z ich zachowaniem podczas posiedzenia. Prezes PiS zaatakował także Witolda Zembaczyńskiego. - Poziom lęku był na pewno nieporównanie większy u pana niż u mnie - zarzucił polityk PiS.
Na początku przesłuchania prezes PiS oznajmił, że nie może złożyć przyrzeczenia, bo nie może powiedzieć wszystkiego, co wie. Chciał także wykluczyć Zembaczyńskiego z komisji, gdyż ma być on "nieobiektywny".
Zarzucił mu również "wyższy poziom lęku" i "głęboki uraz".
- Składam wniosek o wyłączenie członka komisji Zembaczyńskiego z tego względu, że wiele razy dawał wyraz jakiejś skrajnej niechęci, przy tym bardzo często kłamał - zaczął świadek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kiedyś powiedział, że "ten mały tchórz " - rzeczywiście jestem małego wzrostu to prawda - nie uczestniczy w posiedzeniach Sejmu w czasie COVID-u. Ja uczestniczyłem we wszystkich posiedzeniach Sejmu - stwierdził Kaczyński.- I to w takiej słabej maseczkę, jakie wtedy były używane - dodał.
- Widziałem tam pana Zembaczyńskiego w masce, która przypominała maskę gazową, więc jeśli chodzi o poziom lęku.... A ja byłem po 70, a o ile mi wiadomo członek komisji jest nieporównanie młodszy niż ja. Krótko mówiąc, poziom lęku był na pewno nieporównanie większy u pana niż u mnie - zarzucił przesłuchiwany politykowi KO.
- To pozwala sądzić, że pan ma jakiś uraz głęboki i w związku z tym nie może być obiektywny - zakończył swoją wypowiedź Kaczyński.
Radosław Fogiel po wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego zamieścił na platformie X wpis wraz ze zdjęciem Witolda Zembaczyńskiego w maseczce.
"O tym ujęciu mówił przed chwilą na komisji prezes Jarosław Kaczyński, oceniając, że poziom lęku u posła Zembaczyńskiego był niewątpliwie wysoki" - stwierdził polityk.
Czytaj także: