Kaczyński składa wniosek o wotum nieufności dla Klicha
Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość w przyszłym tygodniu złoży wniosek o wotum nieufności dla Ministra Obrony Narodowej Bogdana Klicha - poinformował w oświadczeniu prezes PiS Jarosław Kaczyński.
14.01.2011 | aktual.: 14.01.2011 17:14
- Powody wniosku są oczywiste. Podstawową przesłanką do odwołania Bogdana Klicha są bezprecedensowe katastrofy lotnicze za czasów pełnienia przez niego funkcji ministra - podkreślił lider PiS.
"W jednej śmierć poniósł kwiat polskiego lotnictwa, a w drugiej zginął prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński oraz 95 obywateli państwa polskiego, w tym wielu generałów Wojska Polskiego. Ponadto minister Klich nie podjął jakichkolwiek działań w obronie czci polskich oficerów, w tym generała broni Andrzeja Błasika" - czytamy w oświadczeniu.
Kaczyński zaznaczył, że honoru generała musiała bronić żona zmarłego, podczas gdy minister obrony nie zabrał w tej sprawie głosu. Dodał, że należy pamiętać, o "zupełnej klęsce, jaką okazała się tzw. profesjonalizacja armii".
- Dziwić może jedynie fakt, że premier Donald Tusk nie zdecydował się na zdymisjonowanie ministra Bogdana Klicha w obliczu jego ewidentnych zaniedbań i błędów - uważa prezes PiS.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział dziennikarzom, że politycy jego partii doszli do wniosku, że nie można czekać ze sprawą wotum nieufności dla szefa MON, "tym bardziej że tytuły gazet w Europie Zachodniej są jednoznacznie szkalujące Polskę". - Wynika to z jednoznacznie kłamliwego raportu MAK - powiedział Błaszczak.
- Premier Donald Tusk popełnił błąd i powinien się do tego przyznać. Powinny być wyciągnięte konsekwencje wobec tych, którzy najwięcej zawinili. Niewątpliwie minister obrony narodowej winę ma w tej sprawie największą - dodał szef klubu PiS.
Politycy PiS nie wykluczają dalszych wniosków o wotum nieufności dla ministrów rządu Donalda Tuska, a także wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Donalda Tuska.
- Co do kręgu odpowiedzialnych za katastrofę smoleńską, jest on zdecydowanie większy niż jeden minister obrony narodowej. Czara goryczy została przelana. Nie tylko tym, że przez wiele miesięcy nie zrobiono nic, żeby bronić honoru polskich żołnierzy, ale także tym, że to, co się działo w polskiej armii, jest bezprecedensowe - powiedział rzecznik PiS Adam Hofman.
- To nie wyczerpuje kręgu odpowiedzialności. To głos sprzeciwu wobec tego, co się dzieje (...) To nie zamyka sprawy odpowiedzialności. Dalsze wnioski mogą być w swoim czasie. Poczekajmy do następnych dni - dodał Hofman.
Wniosek o wotum nieufności wobec członka rządu w formie pisemnej może złożyć na ręce marszałka sejmu grupa co najmniej 69 posłów. Do uchwalenia wotum nieufności potrzebna jest większość ustawowej liczby posłów (czyli 231).