Kabina TIR‑a została zmiażdżona. Kierowca cudem przeżył
We wtorek na drodze biegnącej przez miejscowość Piława Dolna (województwo dolnośląskie) doszło do zderzenia dwóch ciężarówek. Naczepa jednej z nich na łuku drogi wypięła się i z impetem uderzyła w pojazd nadjeżdżający z przeciwka. Efekty zderzenie są porażające. Kabina TIR-a została kompletnie zmiażdżona. W zdarzeniu nikt nie zginął.
Do wypadku doszło około godz. 5.30. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący ciężarówką z drewnem zbyt szybko wjechał w łuk drogi, przekroczył oś jezdni, a naczepa pełna drewna wypięła się z ciągnika i uderzyła w nadjeżdżający z naprzeciwka inny pojazd ciężarowy - przekazał Polsatnews.pl oficer prasowy Komendy PSP w Dzierżoniowie mł. asp. Leszek Paziński.
Siła zderzenia była na tyle duża, że całkowicie zniszczyła kabinę jednej z ciężarówek, a z naczepy drugiej wypadł cały przewożony ładunek drewna.
Przez kilka godzin po wypadku droga w Piławie Dolnej była całkowicie zablokowana. Skutki zdarzenia usuwały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa oraz trzy zastępy lokalnych OSP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: szarżowanie na drodze będzie go słono kosztowało. Policja pokazała nagranie
Zderzenie dwóch TIR-ów. LPR w akcji
Na miejscu lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomocy potrzebował kierowca, który przebywał w zmiażdżonej kabinie oraz strażak, który został ranny podczas wydobywania mężczyzny z wraku ciężarówki. Mężczyzna został uderzony przez rozpieracz, który obsługiwał.
Stan rannego kierowcy nie jest znany. Został zabrany do szpitala we Wrocławiu. Strażak trafił do placówki w Świdnicy. Ich życie nie jest zagrożone.
Przeczytaj też:
Źródło: polsatnews.pl/ Komenda Powiatowa PSP w Dzierżoniowie