Już nie będzie miesiąca "ruchnama"
Pierwszy miesiąc roku w Turkmenistanie to znów styczeń, a nie "turkmenbasza". Wrzesień nie nazywa się już "ruchnama". Takie nazwy miesiącom roku dla uczczenia siebie, swej matki i swej twórczości nadał poprzedni prezydent Turkmenistanu Saparmurad Nijazow. Po śmierci Nijazowa trwa "odkręcanie" jego dekretów.
24.04.2008 | aktual.: 24.04.2008 12:18
Obecny prezydent Kurbankuły Berdymuchammedow, który rządzi środkowoazjatyckim bogatym w gaz państwem od roku 2006, wydał na przykład rozporządzenie zmieniające decyzję autokratycznego poprzednika, który zakazał opery i baletu.
Pod rządami Nijazowa styczeń nosił nazwę Turkmenbasza, kwiecień - imię matki przywódcy, wrzesień - nazwę związaną z jego dziełem pod tytułem "Ruchnama".
Berdymuchammedow w odróżnieniu od swego poprzednika, za rządów którego Turkmenistan był izolowany, zabiega o przyciągnięcie do kraju zagranicznych inwestycji i przekształcenie kraju w region turystyczny.