Już 60 ofiar wśród "chemicznych" samobójców
Policja w Tamioce, na północy od Tokio, znalazła w zaparkowanym samochodzie trzy ciała samobójców, którzy przed śmiercią wciągali gaz siarkowodorowy po zmieszaniu detergentów i innych substancji chemicznych. W ten sposób w ciągu miesiąca zabiło się już 60 Japończyków.
12.05.2008 | aktual.: 12.05.2008 19:39
Japonię ogarnęła fala "chemicznych" samobójstw. W kwietniu w Konan od wdychania detergentów i trującego gazu zmarła m.in. 14-latka. To strony internetowe popularyzują samobójstwa - uważa policja, nakazując portalom internetowym usunięcie recepty na "trującą mieszankę z detergentów". Japonia ma jeden z najwyższych wskaźników samobójstw na świecie.
Na zachodzie kraju w Sumie policja znalazła 21-letniego mężczyznę z plastikową torbą na głowie. Obok niego leżały pojemniki z detergentami. Funkcjonariusze myślą, że samobójca wymieszał je i potem wdychał gaz.
Na początku maja policjanci musieli ewakuować 350 osób z ich domów na wyspie Hokkaido po tym, jak jeden z mieszkańców zmieszał detergenty i substancje chemiczne, żeby się zabić.