Juszczenko: wytrwajcie, zwycięstwo blisko!
Lider ukraińskiej opozycji Wiktor Juszczenko, zwracając się w sobotę wieczorem do ponad 200 tys. ludzi zgromadzonych na kijowskim Placu Niepodległości, zaproponował, aby wzięli oni aktywny udział w jego kampanii wyborczej. Bądźcie tu do ostatecznego zwycięstwa -
powiedział Juszczenko do tłumów.
05.12.2004 | aktual.: 05.12.2004 09:30
Obiecał, że opozycja przedstawi szczegółowy program kampanii wyborczej przed powtórką drugiej tury 26 grudnia.
Świadectwo rewolucjonisty
Każdy, kto wypełni odpowiednią ankietę, dostanie świadectwo uczestnika "pomarańczowej rewolucji" (pomarańczowy jest kolorem kampanii Juszczenki)_ i, jeśli zechce, otrzyma konkretne zadania podczas kampanii wyborczej przed powtórką drugiej tury wyborów prezydenckich 26 grudnia_ - powiedział Juszczenko.
Dotychczas opozycja rozdała 160 tys. takich ankiet.
Każdy może i powinien - apelował Juszczenko - wziąć udział w kampanii. Można to robić w różny sposób, np. mobilizując swoich bliskich i znajomych - wyjaśniał.
"Byliśmy o krok od dyktatury"
Juszczenko powiedział też, że Ukrainie groziła dyktatura. Byliśmy o krok od dyktatury i dziś żylibyśmy według reguł świata przestępczego - powiedział. Taki los - jego zdaniem - spotkałby Ukrainę, gdyby premier Wiktor Janukowycz wygrał wybory prezydenckie.
Centralna Komisja Wyborcza (CKW) ogłosiła, że Janukowycz jest zwycięzcą drugiej tury wyborów z 21 listopada. Opozycja zarzuciła jednak władzom totalne fałszerstwa wyborcze i wyprowadziła tysiące ludzi na ulice miast. W piątek Sąd Najwyższy Ukrainy anulował decyzję CKW i polecił powtórzenia głosowania w drugiej turze.
Juszczenko oświadczył w sobotę, że od lat największym problemem Ukrainy jest "przestępcza władza", która ignoruje normy demokracji i funkcjonuje według reguł świata przestępczego. Żyjemy w kraju, który ma unikalne możliwości rozwoju, ale pensje mamy najniższe. Dzieje się tak dlatego, że mamy przestępczą władzę. Mówię o stylu tej władzy - powiedział.
Reformie konstytucji: nie
Po raz kolejny lider opozycji zaapelował do swoich zwolenników, aby wytrwali w trwających już blisko dwa tygodnie protestach. Taką władzę, jaką mamy, można zwyciężyć wyłącznie naszą jednością. Bądźcie tu do ostatecznego zwycięstwa - powiedział Juszczenko.
Zapewnił, że opozycja nigdy nie zgodzi się z żądaniem ustępującego prezydenta Leonida Kuczmy i innych polityków, aby jeszcze przed powtórką wyborczą 26 grudnia parlament przyjął ustawę o reformie konstytucyjnej. Ma ona ograniczyć pełnomocnictwa przyszłego prezydenta na rzecz rządu i parlamentu. Oni (władze) mają już świadomość, że ich kandydat(Janukowycz)_ nie wygra wyborów prezydenckich i ostatnią deską ratunku jest dla nich projekt reformy konstytucyjnej_ - powiedział Juszczenko.
Po niedawnym spadku aktywności manifestantów w sobotę w Kijowie odczuwalnie wzrosła dynamika protestów. Przed wystąpieniem Juszczenki na Placu Niepodległości, praktycznie całe centrum stolicy było zablokowane przez ludzi, którzy spieszyli posłuchać wystąpienia lidera opozycji.
Roman Kryk