ŚwiatJuszczenko: polskie media atakują Ukrainę

Juszczenko: polskie media atakują Ukrainę

Ekspansja mediów zagranicznych na Ukrainie
stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego
państwa - oświadczył w Kijowie prezydent Wiktor Juszczenko.
W gronie państw atakujących Ukrainę za pośrednictwem mediów
prezydent wymienił Polskę.

Juszczenko: polskie media atakują Ukrainę
Źródło zdjęć: © AFP

21.03.2008 | aktual.: 21.03.2008 15:23

Ekspansja informacyjna zagranicznych mediów jest największym zagrożeniem naszego bezpieczeństwa narodowego. (...) Istnieje kilka centrów, które działają nie na rzecz ukraińskiej polityki, lecz prowadzą politykę obcych państw, rodzi się więc pytanie, czyim jesteśmy państwem - mówił Juszczenko na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Zdaniem prezydenta największą obecność mediów zagranicznych na Ukrainie odczuwa się na jej terenach przygranicznych. Odpowiedzialnością za to obarczył ukraiński odpowiednik polskiej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Z powodu nieprzemyślanych decyzji Rady Radiofonii częstotliwości na terenach przygranicznych zostały faktycznie przekazane krajom sąsiednim - powiedział Juszczenko.

Jako przykład wskazał 20 polskich stacji telewizyjnych i radiowych, które można odbierać na Wołyniu i w obwodzie lwowskim, oraz 83 stacje telewizyjne i radiowe z Węgier, Słowacji i Polski transmitujące swe programy na sąsiadującym z tymi krajami Zakarpaciu.

Juszczenko mówił także o rosyjskiej obecności w ukraińskiej przestrzeni medialnej, ale biorąc pod uwagę fakt, że rosyjskie stacje telewizyjne i radiowe są obecne prawie na całym terytorium Ukrainy, poświęcił im w swym wystąpieniu zadziwiająco mało czasu.

Zdaniem Romana Zajaca, głównego producenta programowego należącego do grupy Broker FM lwowskiego RadioMan, obecność Polski na ukraińskim rynku medialnym jest niewielka.

W porównaniu z projektami rosyjskimi Polacy realizują na Ukrainie pojedyncze i małe projekty- powiedział.

Jeśli zaś chodzi o możliwość oglądania polskich telewizji i słuchania stacji radiowych w pasie przygranicznym, jest ona raczej przejawem nieświadomego wchodzenia Polaków na terytorium Ukrainy, czemu można zapobiec poprzez uregulowanie mocy nadawania na przygranicznych częstotliwościach tych stacji - podsumował Zajac. (ap)

Jarosław Junko

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)