Juszczenko odwoła rząd Janukowycza?
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zamierza odwołać rząd Wiktora Janukowycza - podają ukraińskie media po tym, jak przedstawiciel Juszczenki oznajmił, że prezydent zwróci się do Sądu Konstytucyjnego, czy ma prawo rozwiązania Rady Ministrów.
15.02.2007 20:44
Rząd Wiktora Janukowycza ma zamiar wystosować przeciwko prezydentowi Wiktorowi Juszczence osiem pozwów sądowych. Jeden z zastępców szefa kancelarii Wiktora Juszczenki, Ihor Pukszyn, pytany o reakcję prezydenta, powiedział, że Juszczenko zapyta Sąd Konstytucyjny, czy ma prawo rozwiązać Radę Ministrów.
Pukszyn powiedział, że na środowym posiedzeniu rządu podjęto decyzję o zaskarżeniu w sądach administracyjnych mianowania przez Juszczenkę szefów administracji rejonowych. Pukszyn zapewnił, że jeśli rząd "będzie uprawiał politykę w takim stylu", to kancelaria prezydenta "zmienimy sposób działania".
Zdaniem ukraińskich komentatorów cierpliwość Juszczenki wobec rządu Janukowycza, stale naruszającego umowy o współpracy z prezydentem, jest bliska wyczerpania.
We wrześniu określany jako prorosyjski Janukowycz, wbrew ustaleniom z prozachodnim Juszczenką, oświadczył w Brukseli, że jego kraj nie jest jeszcze gotów do bliższej współpracy z NATO. Reakcją Sojuszu było niezaproszenie Kijowa do udziału w Planie Działań na Rzecz Członkostwa w NATO.
W grudniu koalicja Partii Regionów, socjalistów i komunistów przystąpiła do ataku na popierającego zbliżenie z Zachodem szefa dyplomacji Borysa Tarasiuka, mianowanego z puli prezydenta. Minister, z którym rząd walczył poprzez całkowite odcięcie finansowania jego resortu, pod koniec stycznia podał się do dymisji.
Miejsce Tarasiuka ma zająć jego zastępca, pełniący dziś obowiązki ministra spraw zagranicznych Wołodymyr Ohryzko. Od kilku dni koalicjanci twierdzą jednak, że jego kandydatura nie zostanie zatwierdzona przez parlament.
Spory między rządem a prezydentem wiążą się z reformą konstytucyjną, która weszła w życie z początkiem ub.r. Zmieniła ona system polityczny z prezydencko-parlamentarnego na parlamentarno-prezydencki, jednak jej autorzy nie zadbali o szczegółowe zapisy dotyczące podziału kompetencji między rządem a szefem państwa.
Obserwatorzy ukraińskiej sceny politycznej uważają, że działania koalicji rządowej są podyktowane chęcią odegrania się za pomarańczową rewolucję z 2004 r. W jej wyniku zwolennicy ówczesnego kandydata opozycji Wiktora Juszczenki wywalczyli powtórkę sfałszowanej drugiej tury wyborów prezydenckich.
Zwycięzcą wyborów został Juszczenko, pokonując swego kontrkandydata, ówczesnego i obecnego premiera Wiktora Janukowycza. (zel)
Jarosław Junko