Trwa ładowanie...
20-04-2007 19:35

Juszczenko nie rozwiąże parlamentu?

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko oświadczył, że gotów jest wstrzymać swój dekret o rozwiązaniu
parlamentu i przedterminowych wyborach. Deklaracja taka padła po
spotkaniu z premierem Wiktorem Janukowyczem.

Juszczenko nie rozwiąże parlamentu?Źródło: AFP
d4jsyem
d4jsyem

Prezydent zastrzegł, że niezbędnym warunkiem jest przyjęcie przez parlament szeregu ustaw, m.in. dotyczących wyborów. Ustawy te - jak powiedział - nie pozwolą na formowanie większości koalicyjnej w taki w sposób, jak to uczyniono w marcu.

Szef państwa uzasadnił swoje stanowisko, mówiąc, że pewien, krótki okres będzie wykorzystany na opracowanie pakietu politycznych kompromisów.

Z kolei premier Janukowycz wyraził po spotkaniu nadzieję, że kryzys polityczny w kraju zostanie rozwiązany już w przyszłym tygodniu. Jak zapowiedział w wystąpieniu przed swoimi zwolennikami, rozbieżności mogą zostać usunięte, gdy znajdziemy polityczne i prawne odpowiedzi na wszystkie punkty sporne, co pozwoli zawrzeć porozumienie pokojowe.

Juszczenko na początku kwietnia podjął decyzją o rozwiązaniu parlamentu i przedterminowych wyborach. Zarzucił kierowanej przez Janukowycza koalicji Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów, że dąży do zbudowania 300-osobowej większości, przekupując opozycyjnych deputowanych pieniędzmi i obietnicami wysokich stanowisk rządowych.

d4jsyem

Koalicja uznała prezydencki dekret za niekonstytucyjny i skierowała sprawę do Sądu Konstytucyjnego. Deputowani koalicyjni, nie uznając decyzji Juszczenki o rozwiązaniu parlamentu, nie opuścili siedziby Rady Najwyższej (parlamentu) i codziennie obradują.

Sąd, który we wtorek przystąpił do rozpatrywania zgodności dekretu z konstytucją, postanowił, że posiedzenie odbędzie się także w sobotę. Opowiedziało się za tym 12 z 18 sędziów.

W oczekiwaniu na werdykt Sądu Konstytucyjnego przed gmachem - już czwarty dzień z rzędu - manifestowało rano ok. 15 tys. ludzi: przeciwników i zwolenników rozwiązania parlamentu.

Na stołecznym Placu Europejskim zebrało się wieczorem ok. 20 tys. zwolenników Juszczenki. Zgromadzeni trzymali flagi ugrupowań opozycyjnych: Bloku Julii Tymoszenko, proprezydenckiej Naszej Ukrainy i Ludowej Samoobrony, ruchu byłego szefa MSW Jurija Łucenki. Blok Julii Tymoszenko zapowiedział, że nie uzna wyroku sądu i będzie prowadzić akcje protestu aż do dnia przedterminowych wyborów.

d4jsyem

Jednocześnie na oddalonym o ok. 200 metrów Placu (Majdanie) Niepodległości, znanym z czasów pomarańczowej rewolucji, odbyła się ok. 20-tysięczna akcja poparcia dla premiera i jego koalicji.

Uczestników obu demonstracji rozdzielał potrójny kordon milicji.

Na nadzwyczajnym posiedzeniu rządu wydano zalecenia dla MSW i prokuratury dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa i przestrzegania prawa podczas trwających trzeci tydzień politycznych manifestacji.

d4jsyem

Ukraińska agencja informacyjna "Unian" napisała, że kierowana przez Janukowycza koalicja otrzymuje instrukcje prosto z Moskwy, a scenariusz kryzysu politycznego na Ukrainie tworzony jest na Kremlu.

Powołując się na źródło "zbliżone do ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony", agencja przytoczyła fragmenty raportu Władimira Surkowa, wiceszefa administracji prezydenta Władimira Putina, w którym zawarte są wskazówki dla określanej mianem prorosyjskiej ukraińskiej koalicji rządowej.

d4jsyem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jsyem
Więcej tematów