PolskaJurek nie wyklucza, że wróci do PiS

Jurek nie wyklucza, że wróci do PiS

Marek Jurek powiedział, że nie wchodzi w grę jednostronne wycofanie przez niego dymisji z funkcji marszałka Sejmu. Premier Jarosław Kaczyński wciąż kusi: jeśli Jurek byłby gotów zweryfikować swoje decyzje, to mogą one zostać potraktowane jako incydent, o którym zapominamy i wszystko wróci do normy. Premierowi zależy na powrocie Jurka - wraz z posłami, którzy z nim opuścili PiS. Jurek stawia warunki, ale niczego nie wyklucza.

25.04.2007 | aktual.: 25.04.2007 18:16

Jurek poinformował, że do czwartku do godz. 21.00 kluby mają czas na zgłaszanie kandydatur na nowego marszałka, a głosowanie w Sejmie zaplanowano na piątek. Zadeklarował, że chce stworzyć jak najlepsze warunki, aby "większościowy" kandydat został zgłoszony.

Jednocześnie marszałek zapowiedział, że nie podda wniosku o swoje odwołanie przed uzgodnieniem kandydata na nowego marszałka Sejmu, który mógłby liczyć na poparcie sejmowej większości.

Pytany, co się stanie jeśli taki kandydat nie zostanie szybko zgłoszony, Jurek powiedział: będziemy czekać; na pewno nie dłużej niż dwa posiedzenia, dlatego że Sejm musi pracować normalnie w poczuciu stabilności.

Dziennikarze pytali, czy możliwe jest, że Jurek zostanie na stanowisku marszałka, bo Sejm w głosowaniu nie przyjmie wniosku o jego odwołanie. Taki scenariusz jest możliwy - odpowiedział Jurek.

Jak podkreślił, wielu posłów PiS przekazywało mu przekonanie, że powinien pozostać marszałkiem. Bardzo im dziękuję, bo odbieram to jako pozytywną ocenę mojej pracy - dodał.

W ocenie Jurka, nie powinno być kryzysu wokół sprawy wyboru nowego marszałka izby. Jak zapewnił, dołoży wszelkich starań, by wybór jego następcy został zrealizowany w konstytucyjnej ciągłości, czyli - jak tłumaczył - by odwołanie go i powołanie nowego marszałka odbyło się w ciągu dwóch szybkich, następujących po sobie głosowań.

W związku z deklaracją premiera, marszałek powiedział, że rozmawiał z szefem rządu i zapewne będzie rozmawiać ponownie. Dodał, że w rozmowach z premierem chciałby się dowiedzieć m.in., czy jest możliwe potwierdzenie katolickiej tożsamości PiS. Jestem gotów rozmawiać na temat przyczyn odejścia grupy posłów i czy tej sytuacji można jakoś zaradzić - dodał.

Dodał, że od szefa rządu chce się też dowiedzieć, jakie będzie miejsce dla przedstawicieli różnych środowisk w PiS. Czy to będzie partia otwarta, która także w sensie społecznym chce reprezentować w Polsce środowiska prawicowe, środowiska chrześcijańskie - mówił.

Jurek zaznaczył jednocześnie, że słuchając poglądów premiera, będzie brał pod uwagę działania podjęte w celu budowania nowego ugrupowania - Prawicy Rzeczpospolitej. Jak powiedział, nie zrezygnował z projektu tworzenia tego nowego ugrupowania, ale - dodał - jedność i współpraca prawicy jest wartością.

O sprawie i powrocie Jurka premier Jarosław Kaczyński rozmawiał z wicepremierami Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem. Szczegóły spotkania nie są znane. Po spotkaniu politycy nie rozmawiali z dziennikarzami.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)