Józef Oleksy: Bronisław Komorowski wpisuje się w zapotrzebowanie Polaków
- Prezydenturę Bronisława Komorowskiego oceniam dość życzliwie. Wpisuje się w wyraźne zapotrzebowanie Polaków - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 były premier Józef Oleksy. Zdaniem Andrzeja Urbańskiego, dokonania prezydenta nie są imponujące; za największą wpadkę Komorowskiego uznał sugerowanie przez niego, że nie weźmie on udziału w referendum w Warszawie.
W ocenie Andrzeja Urbańskiego, byłego szefa kancelarii Lecha Kaczyńskiego, prezydentura Bronisława Komorowskiego od strony sondaży osiąga "imponujące wyniki". - Ale jeśli spojrzeć na to, co realnie uczynił prezydent dla Polski, to nie są to imponujące dokonania - stwierdził Urbański.
Jego zdaniem, największą wpadką trzech lat prezydentury Komorowskiego jest to, że sugerował on, iż nie będzie głosował w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy. - Prezydent wchodzi w klatkę obrony partykularnych interesów. To się dobrze nie skończy, bo powinien dystansować się równo od wszystkich sił politycznych - ocenił Urbański.
Według Józefa Oleksego, prezydent gra rolę "akuszera". Pochwalił Komorowskiego za to, że jak dotąd zawetował on tylko trzy ustawy. - To dobrze, bo jest wiele spraw, które się nie mogą doczekać regulacji - powiedział. Były premier ocenia dokonania Komorowskiego "dość życzliwie". - Wpisuje się w wyraźne zapotrzebowanie Polaków - stwierdził Oleksy.
Zaznaczył jednak, że głowa państwa w Polsce, wybierana w drodze bezpośrednich wyborów ma tak naprawdę niewielką władzę. - Dajmy mu uprawnienia na miarę prezydenta z powszechnych wyborów, albo jeśli nie to wybierajmy prezydenta przez zgromadzenie narodowe - powiedział Oleksy.
Były premier przypomniał, że wzięło się to z czasów prezydentury Lecha Wałęsy. - Wałęsa dał tak wszystkim popalić, że nikt nie palił się mu dać więcej kompetencji. Dawanie nowych prerogatyw groziło destabilizacją - mówił.
Zdaniem Urbańskiego, Polacy chcą żywego i bliskiego kontaktu z władzą. - Prezydentura w Polsce jest zinstytucjonalizowana. A Polacy chcą władzy spersonalizowanej, którą można nawet odwołać - zauważył.
6 sierpnia minęły trzy lata od zaprzysiężenia Bronisława Komorowskiego na urząd prezydenta. Od początku trwania kadencji prezydent podpisał blisko 600 ustaw, miał 13 inicjatyw ustawodawczych, złożył trzy weta, odbył ponad 60 wizyt zagranicznych. Prezydent cieszy się największym zaufaniem społecznym - ufa mu 2/3 Polaków.