John Kerry: USA przyjmą większą liczbę uchodźców z Syrii
Sekretarz stanu John Kerry powiedział, że USA są zobowiązane do przyjęcia większej liczby uchodźców z pogrążonej w wojnie domowej Syrii. Nie podał jednak żadnych liczb. W Kongresie rozważane jest też zwiększenie wkładu finansowego USA w fundusz dla uchodźców.
- Jesteśmy zobowiązani, by zwiększyć liczbę uchodźców, i analizujemy obecnie, ilu możemy ich przyjąć w związku z kryzysem w Syrii i (kryzysem uchodźców ) w Europie - powiedział Kerry dziennikarzom na Kapitolu po spotkaniu z kongresmenami, które dotyczyło kryzysu uchodźców w Europie. Od początku roku do Europy z Afryki i Bliskiego Wschodu uciekło kilkaset tysięcy osób.
Kerry, który spotkał się z członkami komisji ds. sprawiedliwości Senatu i Izby Reprezentantów, nie podał żadnych konkretnych liczb dotyczących dodatkowych uchodźców ani nie wskazał, kiedy USA mogłyby ich przyjąć.
Jeden z senatorów, który uczestniczył w spotkaniu, Demokrata Patrick Leahy powiedział dziennikarzom, że złoży poprawkę do przyszłorocznego budżetu, by przywrócić obcięte na wcześniejszym etapie prac nad budżetem 416 mln dolarów na fundusz dla uchodźców. Także szef komisji spraw zagranicznych w Senacie, Republikanin Bob Corker przyznał, że trwają dyskusje nad zwiększeniem finansowej pomocy humanitarnej, ale nie podał szczegółów.
- Z kolei szef komisji sił zbrojnych w Senacie John McCain mówił w środę o konieczności większego zaangażowanie USA w rozwiązanie wojny w Syrii. "Rezygnujemy z naszej siły i odwracamy oczy - krytykował podejście rządu USA McCain.
Od kilku dni nasilają się pod adresem USA apele organizacji zajmujących się pomocą rozwojową oraz prawami człowieka o przyjęcie większej liczby uchodźców syryjskich, w tym także z państw europejskich, np. Grecji czy Węgier, które nie są w stanie umieścić ich wszystkich u siebie. Już przed wakacjami o przyjęcie przez USA przynajmniej 65 tys. uchodźców z Syrii apelowała w liście do prezydenta Baracka Obamy grupa 14 senatorów. Od początku wojny w Syrii w 2011 roku USA przyjęły tylko 1500 uchodźców z tego kraju.
- Niemcy przyjmują 100 tys. uchodźców syryjskich, a USA raptem 1500. Prezydencie Obama, czas na większe zaangażowanie - zaapelował w środę dyrektor Human Rights Watch Kenneth Roth.
Niektórzy komentatorzy oczekują, że Obama ogłosi jakieś konkrety w tej sprawie tuż przed albo przy okazji wizyty w Waszyngtonie we wrześniu papieża Franciszka, który zaapelował w niedzielę o solidarność z uchodźcami.
Rzecznik Departamentu Stanu tłumaczył niedawno, że USA przyjęły jak dotąd tylko 1500 uchodźców z Syrii ze względu na długotrwałe procedury analizowania wniosków i weryfikowania osób je składających, tak by zagwarantować, że do USA nie dostaną się ekstremiści z Państwa Islamskiego. Ale zapewniał, że do końca roku liczba przyjętych uchodźców z Syrii może się podwoić, a w następnym roku jeszcze wzrośnie.
Trwająca od ponad czterech lat wojna w Syrii zmusiła do ucieczki z domów już 4 mln Syryjczyków. USA są największym na świecie dawcą pomocy dla uchodźców, w tym poprzez fundusz Urzędu Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) czy Światowy Program Żywnościowy. Od początku wojny domowej w Syrii USA przekazały na pomoc humanitarną w tym kraju ponad 4 mld dolarów, z czego 1 mld w tym roku. Co roku, głównie za pośrednictwem oenzetowskiej agencji ds. uchodźców, amerykańskie władze przyznają pozwolenia na pobyt w USA około 70 tys. uchodźców z całego świata.
Zobacz także: Polska jest gotowa do przyjęcia uchodźców. A co z ich późniejszą integracją?