Jezierski i Pitera kandydatami na prezesa NiK
Klub PiS zdecydował o zgłoszeniu kandydatury
Jacka Jezierskiego na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli.
Klub PO chce na to stanowisko zaproponować swoją posłankę Julię
Piterę. Pozostałe kluby nie rozważają na razie swoich kandydatów.
Termin na ich zgłaszanie mija 20 czerwca.
Po czwartkowym posiedzeniu klubu PiS, jego przewodniczący Marek Kuchciński podkreślił, że posłowie postawili na "apolitycznego zawodowca". Jezierski pracuje w NIK już 15 lat, jest obecnie wiceprezesem Izby. Swoją pracę w NIK rozpoczął wraz z obecnym prezydentem Lechem Kaczyńskim, który szefował tej instytucji w latach 1992-1995.
Jak mówił Kuchciński, uczestniczący w posiedzeniu klubu Jezierski przedstawił "interesujące plany usprawnienia pracy NIK-u" i zapewniał, że Izba będzie lepiej współpracować z organami ścigania, tak by rezultaty pracy NIK były "bardziej widoczne publicznie".
W reakcji na kandydaturę Jezierskiego, klub PO chce wystawić Julię Piterę. Zdaniem szefa klubu Platformy Bogdana Zdrojewskiego, w przypadku takich instytucji jak NIK czy NBP, "trzeba szukać kandydatów bezkompromisowych, którzy niekoniecznie muszą reprezentować stronę rządową".
Julia Pitera z wykształcenia jest polonistką. Jako działaczka samorządowa słynna stała się z ostrych antykorupcyjnych wypowiedzi. Przewodniczyła polskiej filii Transparency International, ogólnoświatowej organizacji ds. walki z korupcją. Pod koniec 2005 roku dołączyła do szeregów Platformy Obywatelskiej. W gabinecie cieni PO odpowiada za wymiar sprawiedliwości.
Pozostałe kluby nie rozważają zgłoszenia swoich kandydatów na szefa NIK. Kluby koalicyjne - Samoobrona i LPR podkreślają, że to PiS ma prawo do zaproponowania tej kandydatury. Nie deklarują jednak pełnego poparcia dla Jezierskiego. Chcą spotkać się z nim na posiedzeniach swoich klubów.
Także Kuchciński, pytany, czy jego partia jest pewna poparcia koalicjantów dla Jezierskiego, przypomniał, że Liga i Samoobrona już wcześniej zapowiadały poparcie kandydata przedstawionego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Lider SLD Wojciech Olejniczak, pytany czy Sojusz poprze którąś z kandydatur zgłoszonych przez inne kluby, zadeklarował, że posłowie Sojuszu chętnie zapoznają się z nimi. Na pewno będziemy rozmawiać z kandydatami, zapraszać ich na posiedzenie klubu parlamentarnego, a dopiero po tym podejmiemy stosowną decyzję- mówił Olejniczak.
Chęć spotkania się z kandydatami na prezesa NIK zadeklarował także klub PSL.
Kluby mają czas na zgłoszenie kandydatów na prezesa NIK do 20 czerwca. Wyboru Sejm ma dokonać na posiedzeniu lipcowym. Szefem NIK jest obecnie Mirosław Sekuła - jego kadencja upływa 20 lipca.