Jeżeli ma być msza, to musi być trumna, nie urna

Jeżeli msza pogrzebowa, to ciało ma być w trumnie. Kremować można dopiero potem. Od października zwyczaje pogrzebowe w Polsce muszą się zmienić - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Dla Kościoła wsunięcie trumny do pieca kremacyjnego jest odpowiednikiem złożenia do grobu. Jasne więc, że msza powinna się odbyć wcześniej. A nasze obyczaje będą się musiały zmienić. Księża przypominają o dokumencie Episkopatu z 2009 roku, który wprowadza takie zmiany.

Problem w tym, że choć kremacja trwa do trzech godzin, to jest do niej kolejka, czasem kilkudniowa. Dodatkowo nie we wszystkich kościołach zapowiada się zmiany. Także nie wszystkie zakłady pogrzebowe o nich wiedzą, a będzie to dla nich wyzwanie organizacyjne.

Jak to się ma do kosztów. Zapewne wzrosną, gdyż trzeba będzie kupić dwie trumny, ponieważ te kremacyjne są z surowego drewna bez metalowych okuć. Kto nie chce wystawić zmarłego tak skromnie, będzie musiał kupić dwie trumny - na mszę i do kremacji.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Orban odpowiedział Tuskowi. Jest reakcja MSZ
Orban odpowiedział Tuskowi. Jest reakcja MSZ
Wysadzenie Nord Stream 2. Podejrzany sam się wystawił służbom
Wysadzenie Nord Stream 2. Podejrzany sam się wystawił służbom
Elon Musk zapowiada Grokipedię. Ma być konkurencją dla Wikipedii
Elon Musk zapowiada Grokipedię. Ma być konkurencją dla Wikipedii
Kuriozalne wystąpienie Trumpa. Mówił, jak nie spaść ze schodów
Kuriozalne wystąpienie Trumpa. Mówił, jak nie spaść ze schodów
Dostała pytanie, czy zastąpi Hołownię. Odpowiedziała
Dostała pytanie, czy zastąpi Hołownię. Odpowiedziała
Jak Polacy oceniają działania Tuska? Zabrali głos w sondażu
Jak Polacy oceniają działania Tuska? Zabrali głos w sondażu
Petru chce zastąpić Hołownię. "Będę startował"
Petru chce zastąpić Hołownię. "Będę startował"
Polskie wojskowe satelity na orbicie. Kosiniak-Kamysz podał datę
Polskie wojskowe satelity na orbicie. Kosiniak-Kamysz podał datę
"Leczył" raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. Zapadł wyrok
"Leczył" raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. Zapadł wyrok
Strzały i eksplozja. Akcja służb specjalnych w Monachium
Strzały i eksplozja. Akcja służb specjalnych w Monachium
Kosiniak-Kamysz o decyzji Hołowni. "Wiem, jak trudny czas ma za sobą"
Kosiniak-Kamysz o decyzji Hołowni. "Wiem, jak trudny czas ma za sobą"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne