Jeż z kubkiem na głowie. Życie uratowali mu policjanci
Wciąż nie wiadomo dokąd tupta nocą jeż, jednak nagranie z Grudziądza zdradza zamiłowanie "iglastych" zwierzątek do nietypowych nakryć głowy. Patrol policji trafił na pędzącego na oślep osobnika pyszczkiem ukrytym w kubku po jogurcie.
Zabawne nagranie nie oddaje powagi sytuacji. - Widać było, że zwierzak utknął. Dodatkowo poruszał się środkiem ulicy wchodząc pod nadjeżdżające samochody - relacjonuje st. sierż. Maciej Szarzyński. Na wideo widać jeża krążącego bez celu z kubkiem zakrywającym pyszczek. Zdezorientowany "przechodzień" nie był w stanie poradzić sobie z uniemożliwiającym orientację w terenie opakowaniem.
Na szczęście policjanci zareagowali pewnie. Jeden z funkcjonariuszy odczekał na moment, w którym jeż przystanął i pewnym ruchem usunęli kłopotliwe nakrycie głowy.