Jest potwierdzenie z prokuratury ws. kierowcy tira

Zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym usłyszał 37-letni kierowca tira, który na drodze S7 w Borkowie (Pomorskie) spowodował karambol 21 aut. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura wnioskuje o areszt.

podejrzany
Pruszcz Gda�ski, 20.10.2024. Podejrzany (C) podczas doprowadzenia na przes�uchanie do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gda�skim, 20 bm. 37-letni kierowca tira jest podejrzany o spowodowanie karambolu, 18 bm. na S7 w kierunku Gdyni, mi�dzy wjazdem Lipce a Gda�sk Po�udnie. W wypadku zgin�y 4 osoby, a 12 zosta�o rannych. (aldg) PAP/Adam War�awa
***Do tego materia�u zdj�ciowego dost�pna jest r�wnie� depesza w systemie CSI, pt.: Prokurator: we krwi kierowcy tira, kt�ry staranowa� auta na S7, nie stwierdzono substancji psychoaktywnych (opis)**
 *** UWAGA!!! ZAKAZ PUBLIKACJI WIZERUNKU I DANYCH OSOBOWYCH PODEJRZANEGO! ***
Adam War�awa
drogowy, karambol, Prokuratura Rejonowa, przes�uchanie, S7, wypadek, 37-latek, 37-letni, doprowadzenie, kierowca tira, policja, samochodowy, sprawca karambolu, staranowanie, wypadku drogowego, radiow�zMedia: Jest zarzut dla kierowcy tira po śmiertelnym karambolu
Źródło zdjęć: © PAP | Adam War�awa
Katarzyna Staszko

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński powiedział, że 37-letni kierowca tira, który doprowadził do tragicznego karambolu koło Gdańska, "usłyszał zarzuty ws. spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu wielkich rozmiarów, w wyniku której śmierć poniosły cztery osoby, a piętnaście zostało rannych". Za to przestępstwo grozi do 15 lat więzienia.

W poniedziałek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok czterech ofiar katastrofy.

- Tożsamość dwóch ofiar jest znana. Są to chłopcy w wieku 7 i 10 lat. Trwa proces identyfikacji dwóch pozostałych osób - mówił wcześniej prok. Duszyński i dodał, że śledczy nie mają 100-proc. pewności co do danych tych osób i w związku z tym będą przeprowadzone dodatkowe badania porównawcze DNA.

Ofiary śmiertelne katastrofy pochodziły z dwóch samochodów, które zostały staranowane przez tira i zapaliły się na skutek zderzenia. W jednym z aut jechało dwóch chłopców w wieku 7 i 10 lat. 

37-latek był przesłuchiwany w Prokuraturze Rejonowej w Pruszczu Gdańskim, w obecności dwóch obrońców.

Mężczyzna nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Odpowiadał jedynie na pytania obrońców. Prokuratura wnioskuje do sądu o tymczasowe aresztowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spór o zawieszenie azylu w programie. "Nie widzę łamania praw człowieka"

Wyniki badań

Wcześniej badania krwi kierowcy potwierdziły, że nie był on pod wpływem środków odurzających ani alkoholu. Testy wykonano w laboratorium kryminalistyki w Bydgoszczy.

Badania telefonu kierowcy nie wykazały, aby w czasie jazdy prowadził rozmowę. Wszystko wskazuje na to, że 37-latek zagapił się i bez hamowania uderzył w auta stojące w korku.

Jak podawało Radio dla Ciebie, biegli przeanalizowali tachograf kierowcy TIR-a, który wjechał w inne samochody. Z zapisu wynika, że jechał prawie 90 km/h na godzinę i miał nie hamować przed wypadkiem.

Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze, 37-latek tłumaczył się policjantom, że się zagapił.

Tragedia na S7

W katastrofie, która miała miejsce w piątek po godz. 23, uczestniczyło 21 pojazdów - 18 osobowych i trzy ciężarowe, którymi łącznie podróżowało 56 osób. W związku z wypadkiem było hospitalizowanych piętnaście osób, pięć nadal pozostaje w szpitalach, a stan dwóch osób jest ciężki.

Do karambolu doszło na S7 w Gdańsku, między wjazdem Lipce a Gdańsk Południe, na remontowanym odcinku trasy.

Źródło: PAP/WP

Wybrane dla Ciebie
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]