Jest szansa na poprawę stosunków USA z Libią?
Stany Zjednoczone i Libia
postanowiły podjąć próbę rozwiązania kwestii odszkodowań za zamach
bombowy z 1988 na samolot linii Pan Am, który eksplodował nad
szkocką miejscowością Lockerbie oraz za zamach bombowy z 1986 r.
na dyskotekę w Berlinie Zachodnim - poinformował w piątek
Departament Stanu USA.
Delegacje obu krajów spotkały się w dniach 28-29 maja w Londynie aby rozpocząć negocjacje na ten temat - głosi komunikat.
Problem odszkodowań dla rodzin ofiar tych zamachów, dokonanych - według ustaleń Waszyngtonu - przez agentów libijskich, stanowił główną przeszkodę w normalizacji stosunków między obu państwami.
Stosunki te nieco się poprawiły po decyzji podjętej przez Libię w 2003 r. rezygnacji z dążenia do uzyskania broni masowej zagłady.
W zamachu na samolot nieistniejących już linii Pan Am zginęło 270 osób, w tym 189 Amerykanów. W zamachu na berlińską dyskotekę zginęło 2 żołnierzy USA.
Libia zgodziła się wypłacić rodzinom ofiar zamachu na samolot po 10 mln dol. odszkodowania od każdej ofiary. Dotychczas wypłaciła jednak tylko po 8 mln dol.
Amerykański wymiar sprawiedliwości domaga się od Libii dalszych wysokich odszkodowań za kilka innych akcji terrorystycznych.
Według źródeł amerykańskich, Libia dąży do kompleksowego uregulowania problemu.