Jest nowy rząd
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powołał w
piątek Leszka Millera na stanowisko premiera, a także przewodniczącego Komitetu Integracji Europejskiej. Następnie zaprzysiągł nowy rząd.
Prezydent odebrał od premiera i ministrów przysięgę o treści: Uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem.
Słowami Tak mi dopomóż Bóg rotę przysięgi zakończyli Jarosław Kalinowski i Stanisław Żelichowski z PSL.
Po tej ceremonii, premier Miller przybył do Kancelarii Premiera, gdzie spotkał się z byłym premierem Jerzym Buzkiem.
Po tym spotkaniu nowy premier wręczył swoim ministrom tzw. rozporządzenie atrybucyjne, określające ich kompetencje.
Następnie premier i wicepremierzy wprowadzili na urzędy ministrów nowego rządu. Stanowiska gabinetowe objęli:
- Marek Belka wicepremier, minister finansów
- Marek Pol, wicepremier, minister infrastruktury lider Unii Pracy
- Jarosław Kalinowski, wicepremier minister rolnictwa, prezes PSL
- Krzysztof Janik, minister spraw wewnętrznych i administracji
- Włodzimierz Cimoszewicz, minister spraw zagranicznych
- Jacek Piechota, minister gospodarki
- Wiesław Kaczmarek, minister skarbu
- Jerzy Szmajdziński, minister obrony narodowej
- Mariusz Łapiński, minister zdrowia
- Andrzej Celiński, minister kultury
- Stanisław Żelichowski, minister ochrony środowiska
- Barbara Piwnik, minister sprawiedliwości
- Jerzy Hausner, minister pracy
- Krystyna Łybacka, minister oświaty
- Michał Kleiber, minister nauki i szef KBN.
Rzecznikiem nowego rządu jest Michał Tober, natomiast szefem Kancelarii Premiera - Marek Wagner.
Prezydent podkreślił, że nowy rząd Leszka Millera nie może być gabinetem rutyny i kontynuacji, ale musi sprostać wyzwaniom, jakie stoją przed Polską. Zaznaczył, że koalicja SLD-UP i PSL dysponuje społecznym zaufaniem, którym obdarzyli ją wyborcy. Dodał, że polska demokracja działa, pokazuje swą siłę oraz wysoką polityczną kulturę. Kwaśniewski zapewnił, że nowy rząd może liczyć na jego współpracę i pomoc.
Prezydent wręczył nowo powołanym członkom rządu teczki na dokumenty. Żebyśmy oglądając was w telewizji nie wstydzili się, że chodzicie z plecakami - żartował.
Premier Leszek Miller powiedział po zaprzysiężeniu, że jego rząd nie zamierza rozpoczynać żadnej nowej rewolucji ani żadnej rewolucji kończyć.
Jesteśmy kolejnym zespołem w sztafecie wszystkich poprzednich rządów demokratycznych. Przejmujemy zatem wszystko, co jest sukcesem naszych poprzedników, a także to, co jest ich porażką - oświadczył Miller.
Dodał, że jego rząd skoncentruje się na rozwiązywaniu najważniejszych problemów - zwiększeniu wzrostu gospodarczego i zmniejszeniu bezrobocia.
Miller, który został także powołany na przewodniczącego Komitetu Integracji Europejskiej, powiedział, że jego zdaniem dla integracji Polski z Unią Europejską nie ma alternatywy, a bez członkostwa w Unii będziemy się błąkać na peryferiach cywilizacyjnych.
Internauci ze sceptycyzmem przyjęli utworzenie nowego rządu. W ankiecie Wirtualnej Polski na pytanie "Czy nowy rząd RP będzie rządem fachowców?" odpowiedziało prawie 8,5 tys. osób. 53% Internautów uważa, że nowy rząd nie będzie rządem fachowców; odmiennego zdania jest 39% uczestników naszej ankiety. 8% nie ma w tej sprawie wyrobionego zdania. (and, kar)