Jest nowe nagranie z drona. Rosjanie się z tego nie wytłumaczą

- Incydent z amerykańskim bezzałogowym statkiem powietrznym, który rozbił się nad Morzem Czarnym, był celową i niebezpieczną prowokacją ze strony Stanów Zjednoczonych - powiedział Dmitrij Polański, pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Rosji przy ONZ. Nowe nagranie pokazuje coś zupełnie innego. Tak kłamią Rosjanie.

SPL RM HD
Altair unmanned aerial vehicle (UAV) in flight over the Esperanza Fire, a wildfire that occurred in October 2006 near Palm Springs, California, USA. Using an infrared imaging sensor in its underbelly pod, the Altair UAV flew repeatedly over the Esperanza Fire to aid firefighting efforts. The Altair is a 26-metre wingspan unarmed variant designed for NASA of the General Atomics MQ-9 Reaper (Predator B) UAV. The Altair first flew in June 2003 and can fly for 32 hours. It is being used by NASA to develop a range of applications under its Environmental Research Aircraft and Sensor Technology (ERAST) project. Photographed on 25 October 2006.
NASA/General Atomics Aeronautical SystemsCelowa akcja USA. Rosja oskarża
Źródło zdjęć: © East News | NASA/General Atomics Aeronautical Systems
Łukasz Kuczera

Wiele informacji, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

- Dron naruszył granice tymczasowego reżimu lotniczego, a Stany Zjednoczone doskonale znają te granice. Jest to część porozumień rozwiązujących konflikty, które zwykle zawierane są między wielkimi mocarstwami w takich sytuacjach - powiedział Dmitrij Polański, cytowany przez proputinowską agencję TASS, w rozmowie z Kimem Iversenem opublikowanej w platformie Rumble.

Celowa akcja USA. Rosja oskarża

Polański ocenił, że akcja z dronem była "celową i bardzo niebezpieczną prowokacją", dlatego też strona rosyjska ma wszelkie prawo, by powstrzymać tego typu działania. W ten sposób dyplomata odniósł się do zniszczenia amerykańskiego statku bezzałogowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To oni doprowadzą do pokoju? Ekspert wskazuje na rolę Chin

Wersje wydarzeń dotyczące incydentu na Morzu Czarnym, podane przez Rosjan i Amerykanów, mocno się różnią. Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że we wtorkowy poranek zaobserwowano przelot amerykańskiego drona MQ-9 w rejonie Półwyspu Krymskiego.

Lot miał się odbyć z wyłączonymi transponderami "z naruszeniem granic obszaru tymczasowego reżimu użytkowania przestrzeni powietrznej, ustanowionego w celu przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej (tak propaganda kłamliwie nazywa wojnę w Ukrainie - red.)".

Zdaniem Rosjan dron w wyniku gwałtownego manewrowania wszedł w niekontrolowany lot z utratą wysokości i zderzył się z taflą wody. Rosyjskie myśliwce nie użyły broni i nie zestrzeliły obiektu, bezpiecznie wracając do bazy - poinformował rosyjski resort obrony.

Wersja podana przez Amerykanów różni się. Twierdzą oni, że jeden z dwóch rosyjskich myśliwców Su-27 uderzył w śmigło drona, co doprowadziło do jego katastrofy. Jak podano w komunikacie Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych, przed kolizją rosyjskie myśliwce kilkakrotnie spuściły paliwo na drona i leciały tuż przed nim w "nieodpowiedzialny, środowiskowo niebezpieczny i nieprofesjonalny sposób".

Nagranie, które pojawiło się w sieci, potwierdza tę wersję. Widać na nim, jak zbliża się myśliwiec i nagle obraz z kamery zostaje zakłócony.

Z najnowszych doniesień przekazywanych przez stację NBC News wynika, że rozkaz dotyczący postępowania z dronem zapadł na Kremlu.

Jak podaje amerykańska telewizja, trzech urzędników amerykańskich, zaznajomionych z danymi wywiadu, poinformowało, że agresywne działania rosyjskich myśliwców wojskowych wobec amerykańskiego drona wojskowego nad Morzem Czarnym zaaprobowały "najwyższe szczeble" rosyjskiej władzy.

Miejsce incydentu nad Morzem Czarnym
Miejsce incydentu nad Morzem Czarnym © Materiały WP

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli  na pomoc
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli na pomoc
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
"W pierwszej chwili ogłuchłam". Widzieli akcję na niebie, po chwili spadły szczątki
"W pierwszej chwili ogłuchłam". Widzieli akcję na niebie, po chwili spadły szczątki