ŚwiatJest duża i stara, ale i tak ją uwielbiają

Jest duża i stara, ale i tak ją uwielbiają

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych monumentów na świecie, symbol wolności i nadziei - obchodzi swój jubileusz. Dokładnie 125 lat temu, 28 października 1886 roku prezydent USA Grover Cleveland uroczyście odsłonił Statuę Wolności.

Jest duża i stara, ale i tak ją uwielbiają
Źródło zdjęć: © AFP | Daniel Berehulak

Stojący na Wyspie Wolności u wrót Nowego Jorku, dar narodu francuskiego dla narodu amerykańskiego, upamiętniający rocznicę uchwalenia Deklaracji Niepodległości, przez dziesiątki lat witał imigrantów, w tym miliony Polaków, przybywających do Stanów Zjednoczonych. Płynąc na położoną nieopodal Ellis Island - wyspę, na której w latach 1892-1924 znajdował się główny ośrodek przyjmowania imigrantów, widzieli oni monumentalną postać kobiecą z pochodnią w prawej ręce i tablicą w lewej, na której wyryto m.in. datę uzyskania niepodległości przez USA.

Dziś także Statua Wolności jest symbolem głównie dla imigrantów. Jeśli spytać o nią nowojorczyków, czy szerzej Amerykanów powiedzą zapewne, że są z niej dumni. Mało, który z nich jednak kupiłby jej miniaturkę sprzedawaną w setkach sklepów Wielkiego Jabłka. Większość rdzennych nowojorczyków nigdy nie była też na Wyspie Wolności i nigdy nie podziwiała panoramy z wnętrza ponad 46 metrowego pomnika.

125 rocznicę Statuy Wolności także uświetnią imigranci. Dokładnie 125 z nich stanie się nowymi obywatelami Stanów Zjednoczonych, składając uroczystą przysięgę właśnie na Wyspie Wolności. Wśród nich będzie też kilkoro Polaków, którzy wraz z innymi zadeklarują swoją lojalność dla nowej ojczyzny.

Podczas uroczystości sonet "The New Colossus" autorstwa amerykańskiej poetki Emmy Lazarus, odczyta aktorka Sigourney Weaver, znana między innymi z serii filmów "Obcy". Utwór ten jest wyryty na tablicy umieszczonej wewnątrz Statuy Wolności. Jubileusz uświetni pokaz sztucznych ogni, zaplanowany na 7:45 wieczorem czasu nowojorskiego.

Po uroczystościach statua zostanie zamknięta dla zwiedzających i poddana renowacji, którą zaplanowano na rok. W ramach remontu w środku pomnika zainstalowana ma być winda i nowe schody. Statuę będzie można jednak nadal odwiedzać dzięki kilku kamerom internetowym, które umieszczono wokół słynnej pochodni. Będą one pokazywać m.in., panoramę Nowego Jorku, a także samą pochodnię, zamkniętą dla zwiedzających od 1916 roku.

Z Nowego Jorku dla polonia.wp.pl
Tomasz Bagnowski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)