Jest akt oskarżenia ws. wnuka Lecha Wałęsy. Grozi mu długa odsiadka
Bartłomiej W. został oskarżony o napaść na dwóch obywateli Szwecji, której miał dokonać wspólnie z dwoma innymi mężczyznami w maju tego roku. Wnuk byłego prezydenta może trafić za kratki nawet na 12 lat.
10.12.2018 14:29
Do zdarzenia doszło ok. północy 21 maja tego roku. Trzech mężczyzn zaczepiło dwóch szwedzkich turystów, którzy przechadzali się po gdańskiej starówce. Jeden z nich uderzył turystę, a pozostali Polacy przyłączyli się do zadawania ciosów. Jeden ze Szwedów co najmniej dwukrotnie został uderzony przedmiotem, który przypominał pałkę, co spowodowało poważne obrażenia. Drugi z poszkodowanych miał złamaną nogę. Polacy również zabrali Szwedom telefon komórkowy.
Kilka dni później mężczyźni brali także udział w pobiciu mężczyzny w pobliżu gdańskiej siedziby LOT-u. Poszkodowany stanął w obronie kolegi, za co napastnicy brutalnie go skopali.
Wszystkich podejrzanych zatrzymano 1 czerwca. Zarzucono im dokonanie wspólnie i w porozumieniu rozboju na obywatelu Szwecji. Jednemu z nich zarzucono spowodowanie obrażeń ciała u drugiego z pokrzywdzonych. Dwóch z napastników usłyszało także zarzuty za udział w pobiciu kolejnego pokrzywdzonego.
Za rozbój grozi do dwunastu lat więzienia, za udział w pobiciu do trzech lat pozbawienia wolności, a za spowodowanie obrażeń ciała na czas dłuższy niż siedem dni grozi grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku. W związku z postępowaniem Bartłomiej W. został aresztowany na 3 miesiące.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl