Jeśli cię biją, bądź ostrożny. Tak pracuje się w poprawczaku
Miał 20 lat i ważył ponad 100 kg. Po jego ciosach zalałem się krwią. Chcesz się bronić, ale jeden fałszywy ruch i oskarżą cię o przekroczenie uprawnień albo przemoc. Dlatego najbezpieczniej dać się pobić.
- Robert dostał ciosy w twarz, bo zwrócił wychowankowi uwagę. Lekarze założyli mu 14 szwów. Po czasie zdiagnozowali u niego syndrom stresu pourazowego.
- Kamilowi podopieczny zakładu poprawczego złamał żuchwę w dwóch miejscach. Przeszedł operację pod narkozą, leczył się psychiatrycznie.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz, aby uzyskać nieograniczony dostęp do naszych ekskluzywnych artykułów, pogłębionych treści i eksperckich materiałów