Jeden z najważniejszych dni w procesie o zabójstwo gen. Marka Papały
Świadek koronny kontra świadek koronny. W procesie o zabójstwo generała Marka Papały jeden z najważniejszych dni - zeznaje Robert P., główny świadek oskarżenia ze statusem świadka koronnego.
A na ławie oskarżonych jest też świadek koronny - Igor M. pseudonim "Patyk". Łódzka prokuratura właśnie jemu postawiła zarzut zabójstwa byłego szefa policji.
Zeznania Roberta P. są utajnione. Nie ma go jednak na sali rozpraw, przesłuchanie toczy się w formie wideokonferencji. Miejsce pobytu świadka koronnego Roberta P. nie może być ujawnione. Na sali Sądu Okręgowego w Warszawie nie ma publiczności, tylko strony postępowania.
Robert P. już w czasie śledztwa obciążył "Patyka" i wskazał go jako zabójcę generała Marka Papały. Świadek to były członek gangu złodziei samochodów i były kompan "Patyka". Na razie nie wiadomo jak długo stołeczni sędziowie będą przesłuchiwać Roberta P.
Według łódzkich śledczych, "Patyk" zabił byłego szefa policji w trakcie próby kradzieży jego auta. Prokuratorzy uważają, że generał Marek Papała zginął przez przypadek, bo akurat wyszedł z domu, gdy oskarżony włamywał się do jego samochodu.