Jechała autostradą, mając 3,5 promila. Spieszyła się na autokar
Drogówka zatrzymała na autostradzie A4 w okolicach Oławy nietrzeźwą kobietę. Jak podają funkcjonariusze, spieszyła się na autokar do Włoch.
Kobieta była nietrzeźwa
W sobotę po godzinie 15 dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie od osób podróżujących autostradą A4 w okolicach granicy województw opolskiego i dolnośląskiego, że w kierunku Wrocławia jedzie samochód poruszający się w sposób "zygzakowaty" - podaje TVN 24.
Patrol zatrzymał kobietę na wysokości Miejsca Obsługi Podróżnych Oleśnica Mała.
Podczas kontroli alkomatem okazało się, że kobieta miała 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- 43-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym marki Renault nie miała żadnych problemów zdrowotnych, aczkolwiek jej kondycja psychofizyczna pozostawiała wiele do życzenia. Podczas rozmowy z policjantami oświadczyła, że spieszyła się do Wrocławia na autokar, którym miała jechać do Włoch - mówi w rozmowie z TVN 24 Wioletta Polerowicz, rzeczniczka oławskiej policji.
Kobieta odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi jej kara do dwóch lat więzienia oraz minimum pięć tysięcy złotych grzywny
Źródło: TVN 24
Czytaj także: