Jechał pod prąd krajową trójką do dziewczyny
W pierwszy dzień majówki dyżurny goleniowskiej Policji został powiadomiony przez uczestników ruchu, że na krajowej trójce w kierunku Świnoujścia jedzie pod prąd rowerzysta. Mężczyzna oświadczył, że jedzie rowerem ze Szczecina nad morze do swojej dziewczyny.
Wysłany patrol faktycznie zastał na drodze ekspresowej poruszającego się rowerem pod prąd 36-letniego mieszkańca Szczecina. Policjanci wytłumaczyli mu, że droga ekspresowa jest tylko dla ruchu pojazdów samochodowych i jadąc w ten sposób popełnia wykroczenie. A poza tym narażał siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Ze względu na długi majowy weekend, ruch samochodów w stronę morza był natężony. Kierowcy nie spodziewali się na tej drodze rowerów, więc dojść mogło do niebezpiecznych sytuacji. Rowerzysta nie zgadzał się z policjantami, że nie powinien korzystać z tej drogi. Upierał się, że jedzie dobrze i chciał kontynuować swą podróż.
Za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na mężczyznę mandat karny, którego przyjęcia odmówił. Dalej w kierunku morza musiał pojechać inną, odpowiednią drogą. Sprawa trafi do sądu grodzkiego.
