Jean-Michel Jarre zaapelował do artystów, by włączyli się w walkę z handlem ludźmi
Sławny francuski kompozytor i muzyk Jean-Michel Jarre zaapelował w Atenach do innych artystów, żeby włączyli się w walkę z handlem ludźmi.
23.01.2006 | aktual.: 23.01.2006 21:11
Na konferencji dotyczącej zwalczania handlu ludźmi, zorganizowanej w stolicy Grecji, Jean-Michel Jarre powiedział, że artyści muszą najpierw zdawać sobie sprawę ze skali problemu, by móc później o nim informować.
Organizatorzy spotkania podali, że około 12,3 milionów ludzi na całym świecie to ofiary przymusowej pracy, z czego mniej więcej 2,4 miliona to ofiary handlu, wykorzystywane głównie do nierządu.
Na konferencji zorganizowanej przez żonę prezydenta Egiptu Suzanne Mubarak z Międzynarodowego Ruchu Kobiet na rzecz Pokoju, w której wzięły udział m.in. królowa Szwecji Sylwia, królowa Bahrajnu Sabika al-Khalifa oraz burmistrz Aten Dora Bakojanis, podpisano deklarację zasad walki z handlem ludźmi.
Z opublikowanego we wrześniu 2005 roku raportu Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) wynika, że w latach 2000-2004 w Europie Południowo-Wschodniej ponad 200 tysięcy osób dostało się w ręce handlarzy ludźmi. Ofiary bardzo często były wykorzystywane seksualnie, oddawane do adopcji bądź zmuszane do niewolniczej pracy.
W 2004 roku 89% ofiar handlu ludźmi pochodziło z Chorwacji, Bośni i Hercegowiny, Macedonii, Serbii i Czarnogóry. Ale proceder ten dotyczy też mieszkańców Chin, Iraku, Gruzji, Mongolii, Libanu, Armenii i Uzbekistanu.
Holandia, Belgia i Włochy zapewniają najlepszą ochronę ofiarom handlu ludźmi.