Jarosław Kaczyński wezwany przed komisję śledczą
Były premier Jarosław Kaczyński został wezwany przed sejmową komisję śledczą badającą domniemane naciski śledztwa dotyczące polityków i mediów za rządów PiS . Posłowie chcą zapytać lidera Prawa i Sprawiedliwości o sprawę, w której zgłosili już do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Chodzi o informacje o śledztwie w sprawie korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu.
Były minister sportu Tomasz Lipiec zeznał przed komisją, że Kaczyński jako premier powiedział mu o obciążających go zeznaniach wicedyrektora COS.
Przeciwni wnioskowi byli posłowie PiS, którzy uważają wezwanie Kaczyńskiego za działanie polityczne nie związane z pracą komisji. Poseł Jacek Kurski powiedział, że złożenie tego wniosku jest próbą rozpaczliwego ratowania zainteresowania medialnego pracami komisji. Według niego Kaczyński nie zdradził tajemnicy śledztwa a jedynie ogólnie uzasadnił decyzję o dymisji ministra Lipca.
Wnioskodawca Krzysztof Matyjaszczyk podkreślił, że zeznania Tomasza Lipca o rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim tak nim wstrząsnęło, że nie wyobraża sobie nie wezwania przed komisję byłego premiera. Posłowie PO podkreślali, że konieczne jest wezwanie Kaczyńskiego przed komisję zanim sprawą zajmie się prokuratura i były premier podobnie jak inni świadkowie będzie mógł odmówić zeznań.
Posłowie odrzucili natomiast inny wniosek o wezwanie przed komisję byłej minister sportu Elżbiety Jakubiak.