Jarosław Kaczyński w Sejmie: chamska hołota. Ryszard Terlecki broni prezesa PiS
Słowa prezesa PiS o "chamskiej hołocie", które wypowiedział w stronę opozycji, od kilku godzin rozpalają polityczną scenę. W obronę Jarosława Kaczyńskiego zaangażowali się członkowie Zjednoczonej Prawicy. Teraz do tego grona dołączył wicemarszałek Sejmu - Ryszard Terlecki.
- Poziom chamstwa, z jakim spotykamy się ze strony opozycji w Sejmie jest już taki, że naprawdę trudno jest zachować cierpliwość. Mam wrażenie, że ten proces narasta, że to właśnie ordynarne zachowanie, przeszkadzanie, awantury, żadnych argumentów, tylko awantura, to narasta - mówił w rozmowie z sejmowymi reporterami Ryszard Terlecki. Szef klubu parlamentarnego PiS ocenił także, że "wybuch pana posła Budki był zupełnie nieuzasadniony, a wrzask, jaki znosiliśmy trwał właściwie cały czas".
- To jest codzienne, można powiedzieć, zjawisko, że posłowie wychodząc z sali jeszcze rozmawiają (...). Przeszkadzano rano premierowi, przeszkadzano potem w drugim jego wystąpieniu - oznajmił wicemarszałek Sejmu. Na sugestię o uczucia wyborców opozycji, których reprezentanci są nazywani "chamską hołotą", polityk stwierdził, że wyborcy PiS "dzień w dzień, całkowicie niesłusznie i całkowicie fałszywie, a jeszcze przy tym ordynarnie i chamsko są atakowani przez opozycję".
Słowa prezesa PiS skomentował także marszałek Senatu. "W Senacie każdy senator, który powiedziałby o innym 'chamska hołota' byłby natychmiast regulaminowo ukarany. To kwestia standardów. Już w Kabarecie Dudek mówili, że chamstwu należy się przeciwstawiać siłą i godnością osobistą. Dziś można dodać, że trzeba je zwalczać w zarodku" - napisał na Twitterze Tomasz Grodzki.