Jarosław Kaczyński: to pierwsze urodziny brata, które obchodzę także bez mamy
Szef PiS Jarosław Kaczyński oraz m.in. liczna grupa parlamentarzystów z wicemarszałkiem sejmu Markiem Kuchcińskim na czele, biorą udział w Radomiu w uroczystościach związanych z odsłonięciem pomnika pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.
Uroczystości odbywają się w dniu urodzin Lecha i Jarosława Kaczyńskich.
- To jest ciężki dzień, zwłaszcza, że są to pierwsze urodziny brata, które obchodzę także bez mamy - powiedział dziennikarzom Jarosław Kaczyński.
Dodał, że jest zadowolony ze wspólnego pomnika Marii i Lecha Kaczyńskich. - Bratowa zawsze bardzo wspierała męża w trudnych momentach, nigdy nie narzekała, nie miała pretensji - powiedział Kaczyński.
Przy pomniku znajdują się tablice upamiętniające wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej, dlatego - jak powiedział Kaczyński - "ten pomnik powinien łączyć, a nie dzielić".
Przed odsłonięciem pomnika odprawiono mszę w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w klasztorze o. Bernardynów, w pobliżu którego stanął pomnik pary prezydenckiej. We mszy uczestniczyli m.in. metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga i ordynariusz radomski bp. Henryka Tomasika. Homilię wygłosił biskup pomocniczy łowicki Józef Zawitkowski.
- Rad dom, by Ci tu zbudował, panie prezydencie - mówił bp Zawitkowski. Potem zwrócił się do mieszkańców: "Pamiętajcie o Smoleńsku, lecieliśmy, po to, aby światu powiedzieć o Katyniu, o Miednoje, o Starobielsku, aby odsłonić światu prawdę o śmiertelnym kłamstwie i staliśmy się ofiarą, a teraz kaci nas sądzą".
- To nie mgła, to nie nawigacja, to nie brzoza. Wyście wcześniej nas zabili. "Odstrzelimy ich, kaczorów", mówiliście, "kartoflane nosy" mówiliście na nas (....) Ziemia smoleńska będzie pamiętać i będzie wyrzutem sumienia. Przekopaliście, przesialiście i przekłamaliście wszystko, ale połamane skrzydła pamiętają (...) - mówił w homilii bp Zawitkowski.
Na placu przed klasztorem pojawili się także zwolennicy Ruchu Palikota z transparentem: "Elity polityki - precz z sejmu i pomników - Wszyscy!".
Pomnik Lecha i Marii Kaczyńskich stanął przy głównej ulicy Radomia, Żeromskiego, w pobliżu gmachu I LO im. M. Kopernika i klasztoru Ojców Bernardynów. Ma około 2,5 metra wysokości. Po boku pomnika umieszczono dwie tablice z nazwiskami upamiętniającymi wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej.
Autorem rzeźby jest Andrzej Renes. Pomnik powstał z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Lecha Kaczyńskiego w Radomiu pod przewodnictwem posła PiS Marka Suskiego. Budowa pomnika kosztowała 230 tys. zł. Od roku w Radomiu prowadzona była społeczna zbiórka pieniędzy na ten cel.