Jarosław Gowin: nigdy nie byłem fanem rapu
- Nie powiedziałbym, że utrudniłem prezydentowi Andrzejowi Dudzie reelekcję - powiedział Jarosław Gowin, komentując kontrowersje wokół terminu wyborów prezydenckich. Prezes Porozumienia oraz były wicepremier odniósł się również do rapu swojego syna o państwie PiS.
- Jestem byłym wicepremierem i nie znam przyczyny tego, że uchwałę PKW opublikowano teraz. Myślę, że chodziło o dodatkowe opinie - powiedział Jarosław Gowin w Radiu Plus, pytany o zwłokę w ogłoszeniu uchwały Państwowej Komisji Wyborczej ws. głosowania z 10 maja.
- Ufam, że dzisiaj lub jutro, ale myślę, że dzisiaj, Senat przyjmie poprawki do projektu ustawy - dodał były wicepremier.
Dodał, że jego zdaniem termin wyborów prezydenckich 28 czerwca jest realny. Zauważył, że termin 5 lipca również jest możliwy, ale w tym wypadku byłby problem z okresem, który ma Sąd Najwyższy. - Nie powiedziałbym, że utrudniłem prezydentowi Andrzejowi Dudzie reelekcję - mówił prezes Porozumienia, zauważając, że wyniki wyborów z 10 maja mogły być zaskarżone.
Jarosław Gowin: Szumowski raz przyznał dotację NCBR
Pytany o kontrowersje wokół ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, były wiceszef rządu Zjednoczonej Prawicy powiedział, że o działaniach biznesowych brata szefa resortu wie od dawna. - W momencie, gdy złożyłem propozycję Łukaszowi Szumowskiego objęcia funkcji wiceministra, poinformował mnie, że spółki jego brata otrzymały ok. 100 tys. zł dotacji z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz o możliwości konfliktu interesów - stwierdził Gowin w Radiu Plus.
- Uzgodniliśmy wówczas, że minister nie będzie zajmował się NCBR - mówił.
- Zgodnie z przepisami nadzór formalny w razie nieobecności jednego wiceministra przejmuje drugi. Jednak minister nie podejmował decyzji - stwierdził Jarosław Gowin, pytany o okres kilku tygodni, które opozycja wskazuje jako dowód na formalną podległość NCBR ministrowi Szumowskiemu. - Przyznał raz dotację na NCBR, ale na jego funkcjonowanie i bieżące funkcjonowanie - zaznaczył były wicepremier.
Tymczasem z pisma, do którego dotarli posłowie PO, wynika, że Jarosław Gowin w kwietniu 2016 roku miał złożyć zawiadomienie do CBA w związku z podejrzeniem korupcji w spółkach ministra zdrowia.
Jarosław Gowin: Nigdy nie byłem fanem rapu
Prezes Porozumienia pytany był również o rapowe nagranie syna, który nie szczędzi w nim słów krytyki wobec rządzących. - Syn jest zdolnym filozofem. Bardziej jako ojciec jestem dumny z jego esejów filozoficznych, ale ma prawo do swoich poglądów. Nigdy nie byłem fanem rapu, a od wczoraj szczególnie - powiedział Jarosław Gowin.
- Szczegółową recenzję zostawię na rozmowę z synem - dodał gość Radia Plus.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl