Japońscy staruszkowie kradną coraz częściej
W Japonii gwałtownie rośnie liczba drobnych przestępstw popełnianych przez seniorów, m.in. kradzieży w sklepach i kradzieży kieszonkowych - wynika z rządowego raportu. Liczba starszych Japończyków dopuszczających się takich przestępstw wzrosła w ostatnich pięciu latach dwukrotnie.
Liczba osób 65-letnich i starszych, zatrzymanych za przestępstwa inne niż złamanie przepisów ruchu drogowego, wyniosła w zeszłym roku 48 605, podczas gdy w 2002 roku było ich 24 247 - podaje japońskie ministerstwo sprawiedliwości w dorocznym raporcie.
Najczęściej seniorzy dopuszczają się kradzieży w sklepach i kradzieży kieszonkowych - informuje japoński resort sprawiedliwości. Jako główne przyczyny zjawiska wymienia niskie dochody, słabnące zdrowie i poczucie izolacji sprawców, niestabilność zatrudnienia i warunków życia oraz osłabione więzy z krewnymi i sąsiadami.
Kradzieże w sklepach to około połowy z kradzieży popełnianych przez starszych mężczyzn; wśród kobiet to aż 90 procent. Najczęściej kradzione jest jedzenie i napoje bezalkoholowe.
Większość z seniorów zatrzymanych za kradzieże to emeryci. Motywy kradzieży w przypadku mężczyzn były ściślej związane z podłożem ekonomicznym niż w przypadku kobiet - powiedział autor raportu, Toru Suzuki z japońskiego ministerstwa sprawiedliwości.
Wzrost przestępczości wśród seniorów ma też wpływ na japońskie więzienia, zmuszając je do renowacji, modyfikacji zasad pracy przymusowej i zapewniania opieki staruszkom.
Seniorzy rzadziej niż młodzi popełniają natomiast przestępstwa ciężkie, jak morderstwo czy rabunek.