Japończycy przegonili tajwański kuter w pobliżu spornych wysp Senkaku

Aktywiści chcieli potwierdzić prawo Tajwanu do Senkaku

Obraz

/ 6Gorąco na morzu, "ostrzelali" wrogi statek - zdjęcia

Obraz
© AFP

Kuter rybacki z tajwańskimi działaczami na pokładzie próbował w czwartek dotrzeć do spornego archipelagu Senkaku (przez Tajwańczyków nazywany Tiaoyutai), jednak został zawrócony zanim dotarł do wód terytorialnych Japonii. Japońska straż przybrzeżna przegoniła nieproszonych gości "ostrzeliwując" ich jednostkę armatkami wodnymi.

Tajwański kuter, eskortowany przez cztery statki tajwańskiej straży przybrzeżnej, wyruszył ok. godz. 1.45 (18.45 czasu polskiego w środę) z miasta portowego Shinao w północnej części Tajwanu.

Na pokładzie jednostki znalazło się pięciu obywateli Tajwanu, w tym kapitan i czterej aktywiści, a także kamerzysta ze stacji Phoenix TV z Hongkongu oraz pracownik z Indonezji - podała japońska straż przybrzeżna.

(PAP, WP.pl/tbe)

/ 6Kolejna odsłona sporu o niewielki archipelag

Obraz
© AFP

Według Phoenix TV krótko po godz. 11 kuter wpłynął na wody okalające sporne wyspy, jednak został zmuszony do zawrócenia, gdy japońska straż przybrzeżna użyła wobec niego armatek wodnych.

/ 6Kolejna odsłona sporu o niewielki archipelag

Obraz
© PAP/EPA

Aktywiści powiedzieli stacji, że chcieli potwierdzić prawo Tajwanu do Senkaku.

Na zdjęciu: okręt japońskiej straży przybrzeżnej widziana z pokładu jednostki jej tajwańskiej odpowiedniczki.

/ 6Kolejna odsłona sporu o niewielki archipelag

Obraz
© AFP

Spór terytorialny o położone na Morzu Wschodniochińskim, niezamieszkane wyspy prowadzą Japonia, Tajwan i Chiny (ich chińska nazwa to Diaoyu).

/ 6Kolejna odsłona sporu o niewielki archipelag

Obraz
© AP

Archipelag znajduje się 200 km na północny wschód od wybrzeży Tajwanu i 400 km na zachód od japońskiej Okinawy.

Na zdjęciu: kuter z tajwańskimi aktywistami.

/ 6Kolejna odsłona sporu o niewielki archipelag

Obraz
© AFP

Niewielkie skały stały się przedmiotem burzliwego sporu, ponieważ leżą pobliżu bogatych łowisk oraz prawdopodobnie dużych podmorskich złóż ropy naftowej i gazu ziemnego.

(PAP, WP.pl/tbe)

Wybrane dla Ciebie
Był poszukiwany listem gończym. Namierzyli go w pociągu
Był poszukiwany listem gończym. Namierzyli go w pociągu
Nowy rodzaj ocen. MEN wprowadza zmiany w szkołach
Nowy rodzaj ocen. MEN wprowadza zmiany w szkołach
Trzy poziomy obrony. Niemcy szykują scenariusze na wypadek ataku
Trzy poziomy obrony. Niemcy szykują scenariusze na wypadek ataku
Zatrzymanie na A6. Kobieta z telefonem, dziecko trzyma kierownicę
Zatrzymanie na A6. Kobieta z telefonem, dziecko trzyma kierownicę
Jasne stanowisko Niemiec ws. polityki azylowej. "Zawsze popierałem"
Jasne stanowisko Niemiec ws. polityki azylowej. "Zawsze popierałem"
Pędził ulicami miasta. Policja była zaskoczona, gdy zobaczyła kierowcę
Pędził ulicami miasta. Policja była zaskoczona, gdy zobaczyła kierowcę
"Jesteśmy już gotowi". Ławrow grozi krajom UE
"Jesteśmy już gotowi". Ławrow grozi krajom UE
Braun gościem na festiwalu. Samorząd "całkowicie zaskoczony"
Braun gościem na festiwalu. Samorząd "całkowicie zaskoczony"
Ukrainka znaleziona martwa w Czechach. Zatrzymano byłego pracodawcę
Ukrainka znaleziona martwa w Czechach. Zatrzymano byłego pracodawcę
Ekstradycja ukraińskiego małżeństwa. Dwie różne decyzje ministerstwa
Ekstradycja ukraińskiego małżeństwa. Dwie różne decyzje ministerstwa
Nagle odwołano konferencję. Pokojowego Nobla odbierze córka laureatki
Nagle odwołano konferencję. Pokojowego Nobla odbierze córka laureatki
14‑latka zginęła po upadku z konia. Śledztwo umorzono
14‑latka zginęła po upadku z konia. Śledztwo umorzono