PolitykaJanusz Palikot "zapomniał" o samolocie, samochodach i pożyczkach

Janusz Palikot "zapomniał" o samolocie, samochodach i pożyczkach

Janusz Palikot "zapomniał" wpisać do swoich oświadczeń majątkowych dwóch samochodów, samolotu, trzech pożyczek i udziałów w dwóch spółkach - wynika z akt umorzonego śledztwa, do których dotarło Radio ZET.

Janusz Palikot "zapomniał" o samolocie, samochodach i pożyczkach
Źródło zdjęć: © WP.PL | Paulina Matysiak

13.06.2012 | aktual.: 13.06.2012 18:48

Postępowanie dotyczyło podania nieprawdy przez Palikota w jego oświadczeniach majątkowych z lat 2007-2010.

Janusz Palikot miał zapomnieć, że kupił samochód Nissan Micra, bo podarował go mamie. Nie wpisał do trzech oświadczeń majątkowych samochodu Land Rover. Zapomniał też, że pożyczył kilkaset tysięcy złotych.

Polityk zapewniał prokuratorów, że oświadczenia wypełniał jego współpracownik, a on je tylko podpisywał. Wezwany przez śledczych doradca finansowy potwierdził, że Palikot nie przywiązywał zbyt dużej wagi do dokumentów i że niedbalstwo jest jego cechą osobistą.

Przebadali 232 oświadczenia

Co ciekawe - jak zauważyła wcześniej "Rzeczpospolita" - Centralne Biuro Antykorupcyjne przebadało oświadczenia majątkowe 232 osób za lata 2005-2010. W 73 przypadkach złożyło zawiadomienia do prokuratur o możliwości popełnienia przestępstwa. Okazuje się jednak, że zarzuty usłyszeli tylko nieliczni, i to tylko urzędnicy niższego szczebla. Politycy wyższej rangi nie ponieśli żadnych konsekwencji.

Zdaniem "Rz" przykładów nie trzeba daleko szukać. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych byłego ministra sportu i turystyki Mirosława Drzewieckiego z lat 2007-2010. Prokuratura stwierdziła, że w działaniu byłego posła brak znamion przestępstwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (120)