Janukowycz chciał użyć wojska w Kijowie
Premier Wiktor Janukowycz oraz
zwierzchnik administracji prezydenta Leonida Kuczmy, Wiktor
Medwedczuk, forsowali rozwiązanie siłowe i namawiali Kuczmę, by
użył armii przeciwko tłumom zgromadzonym na Placu Niepodległości w
Kijowie - twierdzi brytyjski dziennik "The
Financial Times".
14.12.2004 | aktual.: 14.12.2004 08:11
Gazeta cytuje słowa wiceszefa administracji, Wasyla Baziwa, który miał powiedzieć, że wielu przedstawicieli aparatu władzy lobbowało prezydenta, by wprowadził stan wyjątkowy. Ale okazuje się, że Kuczma od pierwszych chwil był zdecydowanie przeciwny stosowaniu siły.
Zdaniem dyplomatów zagranicznych, Kuczma odwołał wojsko z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, gdyż nie chciał opuszczać urzędu z krwią na rękach.
Kijów był przez dwa tygodnie zablokowany przez zwolenników Wiktora Juszczenki, opozycyjnego kandydata na prezydenta, konkurenta Janukowycza w wyścigu prezydenckim.
Powtórka drugiej tury głosowania odbędzie się 26 grudnia.