Jan Rokita nie będzie przewodniczącym PO
Jan Rokita nie będzie się ubiegał o funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Jeden z czołowych polityków tej partii wyjaśnił w radiowej Trójce, że Platforma potrzebuje jedności.
19.05.2006 | aktual.: 19.05.2006 09:40
Rokita dodał, że obecny przewodniczący Donald Tusk ma silną wolę sprofesjonalizowania partii. Mówiąc o osobie sekretarza generalnego PO Grzegorza Schetyny, który budzi liczne kontrowersje, Rokita powiedział, że nie odpowiada mu sposób sprawowania funkcji przez Schetynę. Jeśli Tusk ponownie zostanie przewodniczącym, to Rokita będzie się od niego domagał zmiany modelu sprawowania funkcji sekretarza geenralnego. Rokita dodał jednak, że nie można porównywać Schetyny z warszawskimi działaczami PO, którzy zostali usunięci z partii.
Jan Rokita nie zgodził się z opinią, że PO stała się partią wodzowską. Podkreślił, że tak mówią właśnie osoby z tak zwanego "układu warszawskiego", które zostały usunięte z Platformy. Rokita dodał, że ludzie tworzący, jak się wyraził - "koterię w Warszawie" - powinni zostać wcześniej wyrzuceni z partii, która domaga się wysokich standardów moralnych w polityce.