Jakub W. próbował wynieść ze sklepu w Olsztynie 21 kilogramów łososia

Pracownicy ochrony sklepu we wtorek zauważyli podejrzanie zachowującego się klienta. Mężczyzna, chodząc między regałami, włożył sobie do koszyka kilka artykułów spożywczych. Po około 20-minutowym pobycie w sklepie skierował się do kasy, w której opłacił należność za produkty w koszyku. Powiedział kasjerce, że ma ze sobą dwie przenośne lodówki, z których jedna jest wypełniona lodem, a druga - pusta. Kasjerka nie mogła sprawdzić, co jest w pojemniku, więc przepuściła klienta dalej.

20-latek skierował się do wyjścia. Został jednak zatrzymany przez pracowników ochrony.

Okazało się, że Jakub W. ukrył w swojej drugiej lodówce ponad 21 kilogramów filetów z łososia. Pracownikom tłumaczył się tym, że myślał, że kasjerka policzyła mu należność również za ryby.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Właściciel sklepu oszacował straty na 420,76 zł, tym samym 20-latek odpowie za popełnienie przestępstwa (granicą pomiędzy wykroczeniem a przestępstwem jest 420 zł).

Jakub W. noc spędził w policyjnym areszcie. W środę usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Podczas przesłuchania nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Mężczyźnie może grozić kara pięciu lat więzienia.