Jak odciąć terrorystów od funduszy?
Ministrowie finansów na spotkaniu G-20...(AFP)
Ministrowie finansów z tzw. Grupy 20,
reprezentującej wszystkie regiony świata, zamierzają w podczas
spotkania w Kanadzie określić międzynarodowe standardy zezwalające
na likwidację źródeł finansowania terrorystów.
17.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Spotkanie G-20 formalnie rozpoczęło się w piątek wieczorem w Ottawie. Podjęto specjalne środki ostrożności, policja zablokowała w centrum stolicy Kanady ulice wokół miejsca międzynarodowego spotkania.
W piątek kilkuset przeciwników globalizmu urządziło burdy w centrum miasta, tłukąc witryny w restauracji McDonald's i przerywając w jednym punkcie bariery ochronne, ustawione przez policję. Pięć osób odniosło obrażenia, cztery aresztowano.
W sobotę można spodziewać się dalszych protestów, ale policja sądzi, że będą one znacznie mniejsze niż podczas kwietniowego szczytu obu Ameryk w Quebecu, kiedy na ulice wyległy dziesiątki tysięcy demonstrantów.
Tragedia z 11 września, która jest bezpośrednim powodem obrad ministrów finansów, skłoniła wielu kanadyjskich przeciwników globalizmu do zmian metod protestu.
W czasie obrad chodzi o ustalenie wspólnych standardów identyfikacji i poszukiwania funduszy terrorystów, do przyjęcia zarówno przez wielkie mocarstwa, jak USA oraz takie kraje, jak Turcja, Indonezja i Arabia Saudyjska.
G-20 utworzono w 1999 roku dla rozwiązywania międzynarodowych problemów finansowych. Uczestniczy w niej Unia Europejska i 19 państw: Argentyna, Arabia Saudyjska, Australia, Brazylia, Chiny, Francja, Indie, Indonezja, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Meksyk, Niemcy, Rosja, RPA, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy i Turcja.
W spotkaniu biorą także udział przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego.(mon)